O sprawie powiadomiono już policję, a dyrektor jednostki Arkadiusz Podawczyk poinformował, że straty oszacowano na 2 tysiące złotych.
- Zgłosiliśmy sprawę policji, a ta podjęła czynności w celu poszukiwania sprawców. Wiemy na tę chwilę, że do zdarzenia doszło w nocy. Straty szacujemy na 2 tysiące złotych. Sama plansza informacyjna kosztuje 700 zł – mówi dyrektor.
W magistracie od jakiegoś czasu próbują podjąć walkę z wandalami. W tym celu planowany jest zakup kamer pułapkowych.