reklama

Andrzej Rokicki na urlopie. Kto jest osobą decyzyjną w przypadku kryzysu? „W pełni kontrolujemy sytuację”

Opublikowano:
Autor:

Andrzej Rokicki na urlopie. Kto jest osobą decyzyjną w przypadku kryzysu? „W pełni kontrolujemy sytuację” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościStraż pożarna jeszcze walczy ze skutkami potężnej ulewy, jaka nawiedziła wczoraj w nocy powiat łęczycki. Z kolei miasto Łęczyca walczy nie tylko ze skutkami ulewy, ale i skutkami ostatnich roszad na najwyższych szczeblach władzy.Droga na ulicy Lotniczej w obszarze strefy ekonomicznej wciąż jest nieprzejezdna. Natomiast od ostatniej nocy poziom wody w łęczyckim zalewie wzrósł o prawie 50 cm.Sprawa jest znana sztabowi zarządzania kryzysowego ze starostwa powiatowego, a starosta Wojciech Zdziarski przestrzega, że może dojść do powtórki sytuacji z 2010 roku, kiedy pół miasta zalała woda.- Jestem w stałym kontakcie z panem Piotrem Jabłońskim i znamy sytuację nad zalewem. Poziom wody podniósł się i informowaliśmy o tym urząd miasta. Na tę chwilę konieczne jest powiększenie odpływu, inaczej może dojść do katastrofalnych skutków – mówi starosta – Problem polega na tym, że nie mogę wydać dyspozycji, bo jest to rola miasta, a zagrożenie istnieje. Informowałem o tym zastępcę burmistrza Andrzeja Rokickiego.

Szefem Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego jest zastępca burmistrza Andrzej Rokicki i to on wydaje poszczególne decyzje na temat działań. O utrudnionym kontakcie z włodarzem mówił starosta. Potwierdził to też przewodniczący rady miejskiej Paweł Kulesza

- Nie mogę w ogóle dodzwonić się do pana Rokickiego – mówi. 

Dostęp do zastępcy burmistrza Andrzeja Rokickiego może być utrudniony, ponieważ ten od dzisiaj… przebywa na urlopie. W związku z tym całkiem zasadnym pytaniem jest – kto jest osobą decyzyjną na czas nieobecności włodarza?

Jak poinformował Janusz Czarnecki z Centrum Zarządzania Kryzysowego, sztab cały czas pracuje i monitoruje sytuację w mieście. W towarzystwie komendanta straży miejskiej Tomasza Olczyka i dyrektora Zieleni Miejskiej Karola Niewiadomskiego, byli już na ul. Lotniczej oraz na zalewie zbadać sytuację.

- Cały czas monitorujemy i kontrolujemy sytuację. Jesteśmy w stałym kontakcie ze strażą pożarną – mówi. 

Szefem sztabu został Krzysztof Urbański i to on od rana także pracował wraz z resztą członków. Zapewnia, że sytuacja została opanowana i wszystko jest pod kontrolą.

- Pracujemy od samego rana wraz z członkami sztabu zarządzania kryzysowego, zaangażowała się także pani sekretarz. Najwięcej pracy było na ulicy Lotniczej, gdzie pomogliśmy i dostarczyliśmy między innymi 100 worków z piaskiem. Według moich informacji strażacy będą całą noc wypompowywać stamtąd wodę – relacjonuje doradca burmistrza – Niedawno otrzymałem meldunek. Przepusty są drożne, parkowi miejskiemu nic nie grozi. W pełni kontrolujemy sytuację.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo