reklama

Budowa upada, cierpi cała gmina

Opublikowano:
Autor:

 Budowa upada, cierpi cała gmina - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościZakład w Lubieniu (gm. Łęczyca), który przerabiać miał odpady zwierzęce na nawóz, nie powstanie! Jednak obawy mieszkańców o zasmradzanie okolicy nie zniknęły, bo lubienianie martwią się, że ich okolica zmienia się w śmietnisko. Materiały budowlane pozostawione samopas walają już się niemal po całej miejscowości. Smaczku sprawie dodaje fakt, że stworzenie zakładu dofinansowała Unia, a właściciel zapadł się pod ziemię.- Ostatni raz widziałam robotników w październiku zeszłego roku. Od tego czasu nic się nie dzieje oprócz tego, że wszystko niszczeje. Materiały budowlane porozrzucane są w odległości kilkudziesięciu metrów od budowy, leżą w rowach melioracyjnych i na polach - usłyszeliśmy od jednego z okolicznych mieszkańców, którzy mówią także o powalonych ścianach. Udało nam się dostać na miejsce - w środku zalega woda, pokruszone pustaki i inne budowlane odpady. Powyginane pręty wystające ze ścian sprawiają wrażenie, że w każdej chwili mogą połamać się na drobne.

Zakład w obecnym stanie jest solą w oku władz.

- Dwa razy na miejscu pojawiały się komisje, wójt pisał pismo do właściciela, ale jak widać nie pomogło. Zostały wzięte pieniądze z Unii, widocznie na tyle starczyło, a teraz pozostał obraz nędzy i rozpaczy. Tak się nie prowadzi inwestycji i na pewno żaden gospodarz nie traktuje tak swojego gospodarstwa - mówi radny gminny Krzysztof Królak.

W całej sprawie najbardziej bulwersuje fakt, że z właścicielem terenu nie ma żadnego kontaktu. Numer telefonu podany na stronie spółki nie odpowiada.

- Podobno unikają telefonów, bo zalegają pracownikom pieniądze. Ze względu na brak środków na budowie został odcięty nawet prąd - mówią mieszkańcy.

W sprawie zakładu interweniował Urząd Gminy.

– Wysłaliśmy  pismo  do  właściciela  z  wezwaniem  do  usunięcia szlabanu, który został przez niego założony  na  drodze  wewnętrznej. Teraz  czekamy  na  odpowiedź, gdyż zgodnie z przepisami firma ma na nią 7 dni – mówi wójt Jacek  Rogoziński. – Jeśli zaś chodzi o zaśmiecanie okolicy, to na pewno zajmiemy się sprawą. W  2013  roku  uchwałą Rady  Gminy  przyjęty został regulamin utrzymania  czystości  i  porządku w gminie, sprawdzimy czy zakład spełnia jego  postanowienia.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE