Bum, trach, brzdęk, czyli turniej bojowy!
Opublikowano:
Autor:
am
Przeczytaj również:
Aktualności Syk przecinającego powietrza, zgrzyt miecza uderzającego w zbroję, łomot tarcz. Takimi odgłosami rozpoczęła się druga konkurencja VI Turnieju Rycerskiego na zamku w Besiekierach!Zawodników przydzielono do domów, czyli odpowiedników grup. W każdym z nich znajdowało się trzech rycerzy. Jednak do finałów mogło przejść jedynie dwóch z każdej grupy... Wszystkiemu przypatrywały się piękne damy, które ostatecznie przydzielały zwycięstwo walecznemu wojowi. Rycerze walczyli bardzo zaciekle, nie zabrakło siniaków, okrzyków i potu. Nie zapomnieli również, iż turniej jest formą zabawy i po każdej walce wymieniali ze sobą przyjacielski uścisk. Turniej musiał zostać chwilowo przerwany, gdyż największym wrogiem okazała się być... pogoda.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.