Bum, trach, brzdęk, czyli turniej bojowy!

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Syk przecinającego powietrza, zgrzyt miecza uderzającego w zbroję, łomot tarcz. Takimi odgłosami rozpoczęła się druga konkurencja VI Turnieju Rycerskiego na zamku w Besiekierach!Zawodników przydzielono do domów, czyli odpowiedników grup. W każdym z nich znajdowało się trzech rycerzy. Jednak do finałów mogło przejść jedynie dwóch z każdej grupy... Wszystkiemu przypatrywały się piękne damy, które ostatecznie przydzielały zwycięstwo walecznemu wojowi. Rycerze walczyli bardzo zaciekle, nie zabrakło siniaków, okrzyków i potu. Nie zapomnieli również, iż turniej jest formą zabawy i po każdej walce wymieniali ze sobą przyjacielski uścisk. Turniej musiał zostać chwilowo przerwany, gdyż największym wrogiem okazała się być... pogoda.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE