Pełnomocnik Jakub Pietkiewicz wyjaśnia, że nieobecności przełożonego spowodowane są tym, że terminy posiedzeń rady miejskiej nie są dopasowywane do kalendarza burmistrza, a sama obecność Krzysztofa Lipińskiego na sesjach czy posiedzeniach, nie jest obowiązkowa.
- Terminy posiedzeń komisji rady miejskiej nie są zwykle konsultowane i dopasowywane do kalendarza burmistrza miasta. Stąd wynikają sytuacje gdy władzę wykonawczą łęczyckiego samorządu miejskiego na posiedzeniach reprezentuje zastępca burmistrza miasta, a wspierają kierownicy i pracownicy merytorycznych komórek – mówi Jakub Pietkiewicz. - Należy podkreślić, że w odróżnieniu od radnych, obecność burmistrza jego zastępcy czy pracowników urzędu nie jest obowiązkowa na posiedzeniach i komisjach Rady Miejskiej. Jednak nie zdarzyło się nigdy, by radni zmuszeni byli obradować bez przedstawiciela władz wykonawczych.
Dodaje również, że wtorki są zazwyczaj dniami spotkań burmistrza z mieszkańcami miasta.
- Kalendarz spotkań burmistrza jest bardzo napięty i ustalany często nawet z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. W wielu wypadkach burmistrz stara się odwoływać spotkania, by uczestniczyć w pracach rady miejskiej. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Szczególnym utrudnieniem jest organizowanie posiedzeń we wtorki w godzinach popołudniowych. Jest to zwyczajowy dzień i godziny spotkań z mieszkańcami miasta.
Dokąd i z kim burmistrz spotyka się tak często, że nie ma czasu na obrady? Poprosiliśmy o przygotowanie listy wyjazdów służbowych burmistrza z ostatnich dwóch miesięcy. Gdy tylko takową otrzymamy, opublikujemy ją na stronie.
