Sama procedura głosowania przebiegła szybko – 5 głosów było za udzieleniem absolutorium, żadnego przeciw i aż 9 wstrzymanych. Oznacza to, że burmistrzowi zabrakło bezwględnej większości głosów do uzyskania absolutorium.
Z drugiej strony, dziewięć wstrzymanych głosów nie oznacza tego, że burmistrz absolutorium nie otrzymał, co powoduje dość patową sytuację. Jednak nie niesie to za sobą większych konsekwencji.
Zastępca burmistrza Krzysztof Urbański powiedział, że nigdy w swojej karierze nie spotkał się z tak dobrymi wynikami finansowymi, dziwiąc się decyzji radnych oraz podziękował pani skarbnik Annie Kochańskiej za wykonaną pracę.
- Nigdy nie widziałem tak dobrego protokołu Regionalnej Izby Obrachunkowej. Nigdy. Po raz pierwszy w mojej samorządowej karierze okazało się, że sprawozdanie z wykonania budżetu było wręcz wzorowe – mówił Krzysztof Urbański – Sposób głosowania radnych był dla mnie niezrozumiały, albo wynika z innych pobudek. Albo wynika z nieznajomości tematu.
Radny Marcin Zasada miał inne zdanie mówiąc, że budżet nie był wykonany tylko przez burmistrza, dodając, że RIO nie bada pod kątem merytorycznym wydatków.
- Wydanie na Nizio Design 150 tys. zł. zostało ocenione według RIO prawidłowo. Innego tego wydania nie mogło być, bo RIO nie bada pod względem merytorycznym uzasadniania wydatków, tylko to, czy one się zgadzają i są spójne. Dużo jest wątpliwości, na przykład taka, że czemu wciąż nie jest podpisany protokół komisji rewizyjnej dotyczący wydatków na promocję. Zaprzestanie budowy ronda też odbyło się w dziwny sposób, tak więc jest kilka punktów, które budzą wątpliwości. Dlatego też ja, jak i inni radni, uznaliśmy, że najlepiej jest się wstrzymać od głosu – skomentował po sesji radny.
Dodał również, że burmistrz zaczyna wprowadzać zle obyczaje, odnosząc się tym samym do nieobecności wlodarza na sesji.
- Skandalem była nieobecność burmistrza i wyraźnie widać, że pan burmistrz zaczyna wprowadzać złe obyczaje.