reklama

Coraz goręcej w Łęczycance: "Kłamliwe anonimy" i "tchórze" wśród spółdzielców

Opublikowano:
Autor:

Coraz goręcej w Łęczycance: "Kłamliwe anonimy" i "tchórze" wśród spółdzielców - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościWybory nowych członków rady nadzorczej w Spółdzielni Mieszkaniowej „Łęczycanka” powiązały się z niezbyt uczciwą „kampanią wyborczą”. Mieszkańcy spółdzielni w swoich skrzynkach pocztowych  znaleźli pismo, bez podpisu autora, w którym przeprowadzony jest frontalny, choć nie do końca merytoryczny, atak na niektórych członków rady nadzroczej i zarząd spółdzielni. Ten nie zamierzał pozostawać dłużny i skierował sprawę do prokuratury. Zarząd "Łęczycanki" postanowił także odnieść się do samej treści anonimu, pisząc oficjalną odpowiedź i zamieszczając ją na tablicach ogłoszeń (pełną treść publikujemy również my - w rozwinięciu).Podczas dwóch odbytych walnych zgromadzeń, Krzysztof Urbański w imieniu członków rady nadzroczej i zarządu, pokazał anonim przybyłym na zebranie spółdzielcom, i wprost pytał "o tchórza, który działa w taki sposób".- Ja występuję tutaj w imieniu członków rady nadzorczej i zarządu. Zapytam wprost: kto był takim tchórzem, że rozsłyłał kłamliwe anonimy po klatkach? Komu aż tak bardzo zależy na tym, aby zniwelować 2-letnią pracę tej rady poprzez obraźliwe kłamstwa? Występuję przed państwem dzisiaj i na kolejnych zebraniach także będę o tym mówił, bo nie możemy pozwolić sobie na takie działania. Czym ta rada sobie zasłużyła, aby tak podle ją obrażać? – pytał.Jednak, zarówno na pierwszym, jak i drugim cząstkowym walnym zgromadzeniu nie znalazła się osoba, która by odpowiedziała na to pytanie.

Przewodniczący Rady Nadzroczej Waldemar Augustyniak również nie krył rozczarowania zaistniałą sytuacją.

- Proszę państwa, powiem tylko tyle, że ja, w przeciwieństwie do autora tego anonimu, nie wstydzę się przed państwem występować.

O powadze sprawy świadczy fakt, że została zgłoszona prokuraturze przez zarząd „Łęczycanki”.

Poniżej publikujemy treść anonimu, który spółdzielcy mogli znaleźć w swoich skrzynkach pocztowych (treść i format jak w oryginale):

Mieszkańcy „Łęczycanki”

1. Doszło do znacznego pogorszenia sytuacji finansowej Spółdzielni w ostatniej kadencji Rady Nadzorczej. Na kolejnych Radach Nadzorczych Zarząd proponuje podwyżkę opłat czynszowych o 20% (m.in. na premie dla pracowników) i Radni postanowili ten przykry obowiązek wypełnić po Walnym (CO ZOSTAŁO ZAPOWIEDZIANE), jeżeli nie zmienimy tej Rady.

2. Radni wykorzystują swoje stanowiska do załatwiania własnych interesów. Prym wiedzie w tym obecny wiceburmistrz, na którego blok (Dominikańska 10a) wydano w ostatniej kadencji około 1.000.000,- zł z naszych pieniędzy, ponieważ 25 mieszkań przez 100 lat nie spłaci kwoty z funduszu remontowego. Pozostałe inwestycje również nie są przypadkowe

3. Radni SM traktują RN jako odskocznię do władz w mieście – w ostatnich wyborach samorządowych większość z nich startowała do Rady Miasta albo Powiatu, tzw. „łowcy diet”. Teraz wiceburmistrz rozdziela diety w różnych komisjach (patrz komisja „alkoholowa”) swoim spolegliwym koleżankom i kolegom z Rady „Łęczycanki”, a ci zrobią wszystko, co im każe.

4. Planuje się ogromną inwestycję na kilka milionów (budowa bloku naprzeciwko Poczty), która jest bardzo ryzykowna (będzie musiał być zaciągnięty kredyt na Łęczycankę), bo może doprowadzić do bankructwa i likwidacji „Łęczycanki”, wcześniej przewodniczący Rady już likwidował spółdzielnię „Bzura” tak, że ludzie potracili swoje udziały, a my możemy potracić swoje mieszkania.

5. Rada cichaczem zlikwidowała dopłatę do wymiany okien, ale z części czynszu przewidzianej na ten cel w wysokości 0,15 zł/m2 nie zrezygnowała.

6. Do porządku obrad Walnego Zgromadzenia Radni wpisali wyprzedaż majątku Spółdzielni zaproponowaną przez Zarząd, pieniądze z tego przeznaczą na premie dla Zarządu i gł. księgowej oraz na swoje diety.

Źle się dzieje w "Łęczycance"

Poniżej oficjalne stanowisko zarządu wobec obraźliwego anonimowego pisma (treść i forma jak w oryginale):

SZANOWNI  MIESZKAŃCY „ŁĘCZYCANKI”

Odpowiadając na liczne pytania kierowane do Zarządu SM „Łęczycanka” w związku z rozpowszechnianymi  fałszywymi  informacjami  na temat naszej Spółdzielni Zarząd SM „Łęczycanka” informuje,  że złożył zawiadomienie do Prokuratury w celu ustalenia i ukarania sprawców szkalujących dobre imię naszej  Spółdzielni.

1.Sytuacja finansowa SM „Łęczycanka” jest BARDZO DOBRA, o czym świadczy wypracowany zysk netto, „na czysto” w wysokości  334 000 zł. 

Wszystkie zobowiązania regulowane są na czas, nie mamy żadnych zaległości.

2.Wszystkie prowadzone  roboty  remontowe w spółdzielni  wykonywane są zgodnie z regulaminem, w roku 2014 wykonano prace za kwotę  2 659 047 zł.

3.Planowana budowa bloku naprzeciwko poczty będzie w 100 %   finansowana przez przyszłych mieszkańców bloku , Spółdzielnia nie będzie zaciągać żadnych kredytów na tą budowę. Walne zgromadzenie – czyli  państwa głosy  zadecydują o tym czy w ogóle rozpoczniemy budowę tego bloku.

OSTATECZNA  DECYZJA  O  BUDOWIE   ZAPADNIE  NA  WALNYM   !!!!!!!!!

4.Dopłaty do wymiany okien są i będą realizowane , wszystkie wnioski zgodnie z obowiązującym regulaminem   złożone przez spółdzielców do 30 czerwca 2015r. zostaną rozpatrzone i zrealizowane.

5.Wszystkie propozycje zmian, które zostaną przedstawione na Walnym Zgromadzeniu zostaną przez państwa głosy zaakceptowane lub odrzucone, to Państwo zdecydujecie o wszystkich proponowanych zmianach dotyczących Spółdzielni  na Walnym .

Zarząd SM „Łęczycanka” zaprasza serdecznie na Walne Zgromadzenie w dniach 15,16,18 i 19 czerwca 2015r. do Bursy Szkolnej przy ul. Kaliskiej 13, rozpoczęcie obrad od godz. 1700. 

Dobro mieszkańców "Łęczycanki" jest dla nas najważniejsze

Zarząd SM "Łęczycanka"

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE