To Twoja pierwsza wizyta w Łęczycy. Coś udało Ci się zwiedzić?
Nie, nie miałem okazji. W ten weekend mamy 7 koncertów, jeździmy z miasta do miasta. Jeszcze muszę wrócić na chwilę do domu, do Warszawy, więc nawet po koncercie nie mam okazji nic zwiedzić, ale ważne jest to, że widziałem pięknych, wspaniale bawiących się ludzi.
Uprzedziłeś mnie trochę, bo chciałem spytać o publiczność. Łęczyca jest niewielkim miastem, a jednak było show. Fani przyjechali z całej Polski, więc można powiedzieć, że publika dopisała?
Publika dopisała i jestem bardzo wdzięczny za taką energię w ten niesamowity dzień, Dzień Dziecka. Każdy z nas gdzieś tam w środku jest dzieckiem, więc fajnie było widzieć jak ten dzieciak wychodzi z ludzi. Skoki, śpiewy… było super.
Mówiłeś o koncertach w ten weekend, mógłbyś przybliżyć temat?
W tym miesiącu mamy 24 koncerty, więc na pewno będziecie mogli w niejednym mieście mnie zobaczyć. Lipiec, sierpień również plus obozy muzyczne. Zabieramy ponad 400 dzieciaków na obozy, żeby uczyć ich muzyki, dźwięków i dotarcia do nich. Tak wyglądają wakacje, a we wrześniu trasa koncertowa i to kręci się w kółko. Dziękuję jeszcze raz Łęczyco za wszystko.
Dzień Dziecka – jakieś życzenia dla dzieci?
Zostańcie dzieciakami na zawsze. Ja też zostanę, obiecuję.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.