Styl pisania uległ również zmianie, czy raczej kieruje się Pani spontanicznością?
Mój styl pisania nieco się zmienił. Jednak jest to zmiana niecelowa, a właśnie wynikająca z ogółu zmian, jakie w człowieku zachodzą. Każdy tekst jest dla mnie cenny, bo wyraża prawdziwą mnie. Cały czas rozmyślam nad radykalną zmianą, jaką byłoby przekształcenie profilu bloga z parentingowo-lifestylowego, na typowo ekspercki.
Typowo ekspercki?
Bloger piszący o problematyce rodzicielskiej jest postrzegany przez czytelników, jako ekspert. Czytając teksty, w których są porady, rodzic oczekuje merytorycznej pomocy. Z racji tego, że nie tylko jestem matką, ale także z wykształcenia pedagogiem, poczuwam się do przekazywania im wiedzy, której chcą zaczerpnąć, odwiedzając blog "Ladymami". Stąd właśnie moje plany, by przekształcić mojej miejsce w sieci.
Jakie ma Pani rady dla początkujących blogerów i blogerek? Warto zakładać bloga?
Przede wszystkim, aby zacząć pisanie bloga trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest to "chwilowa pisanina", czy blog, który ma być długotrwały? Jeśli to drugie, wówczas najlepiej wybrać szeroki zakres pisania i nie ograniczać się do wąskich tematów, które, chcąc niechcąc, wkrótce się wyczerpią lub znudzą. Pisanie bloga ma być przyjemne, pasjonujące, a nie męczące. Dla osób, które decydują się założyć blog, punktem przewodnim nie powinny być kwestie zarobkowe i współprace ale własna ekspresja oraz kontakt z czytelnikami, samorozwój.
Spotkała się Pani z negatywnymi skutkami swojej pracy?
Jak wszędzie, tak i w blogosferze bywają także i mniej przyjemne sytuacje. Nie mówię tu o walce z hejterami, bo oni też są potrzebni, wszak dzięki nim wzrastają statystyki. Natomiast znam sytuację, gdzie pewna osoba podszywała się pod znaną blogerkę lifestylową, z którą na ten temat rozmawiałam i niestety było to dla niej bardzo frustrujące. Pamiętam, że sama wówczas zastanawiałam się nad sensem upubliczniania wizerunku. Oprócz tego w wirtualnym świecie jest sporo zazdrości, z którą się zetknęłam.
Jak Pani mogłaby podsumować zjawisko, jakim jest blogowanie?
Blogowanie to mniejsze i większe sukcesy, która są wspaniałe. To także porażki, z których człowiek się uczy. Jedno jest pewne, to fantastyczna przygoda, która dla tych, którzy robią to z pasją przeradza się w biznes.
Poniżej link do bloga autorki:
Tutaj można również polubić jej bloga na facebooku:
Ponadto, blogerka oprócz pisania, zajmuje się także organizacją. W ubiegłym roku na evencie blogerskim, zorganizowanym w Łęczycy, zbierano pieniądze na pomoc jednemu z podopiecznych fundacji Zdążyć z Pomocą. Wówczas udało się uzbierać kwotę 1850 zł.
W tym roku 22 października również odbędzie się spotkanie blogerek, gdzie będą zbierane pieniądze na pomoc chłopcu z powiatu łęczyckiego.