Drzewa przy drodze krajowej nr 60 zagrażają życiu? Tak uważa radny Stańczyk

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Kierowcy jeżdżący Drogą Krajową nr 60 na odcinku Topola Królewska - Witonia zapewne niejednokrotnie zwrócili uwagę na ciąg drzew posadzonych przy drodze. Zainteresował się nimi także radny powiatu łęczyckiego Eugeniusz Stańczyk, którego zaniepokoiło potencjalne niebezpieczeństwo wynikające z faktu, że drzewa o których mowa, są stare i spróchniałe.W tej sprawie radny interpelował u starosty Wojciecha Zdziarskiego, który z kolei przedłożył problem u Łódzkiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.- Te drzewa są stare, spróchniałe i tworzą niebezpieczeństwo dla uczestników ruchu, ponieważ przy silniejszym wietrze, może okazać się, że jakieś drzewo wywróci się na drogę i wtedy może dojść do nieszczęścia – argumentuje radny.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiedziała, że o problemie doskonale wie, ponieważ jest w trakcie przeglądu zadrzewienia przydrożnego.

- Otrzymaliśmy już decyzję na wycinkę drzew przydrożnych na terenie miasta Łęczyca i miasta Zgierz, a obecnie przystępujemy do oględzin drzewostanu przy drodze krajowej nr 60 na odcinku Łęczyca – Kutno, o wycinkę których będziemy sukcesywnie wnioskować – czytamy w piśmie.

Jednak na horyzoncie pojawił się inny problem, ponieważ Dyrekcja wycinką drzew zajmie się najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku, ze względu na ograniczone środki budżetowe.

Oburzenia nie kryje Eugeniusz Stańczyk, który uważa, że problem jest istotny, a brak pieniędzy można rozwiązać w inny sposób.

- Jak najbardziej rozumiem brak pieniędzy, jednak wobec tego można znaleźć inne wyjście. Przecież wystarczy ogłosić przetarg na wycinkę, a chętni sami się znajdą, choćby po to, aby zyskać materiał w postaci drewna.

Maciej Zalewski z Łódzkiego Oddziału GDDKiA w rozmowie z nami, ponownie podkreślił, że przygotowania do wycinki trwają, natomiast z pracami dyrekcja ruszy w przyszłym roku. Zaznaczył również, że konieczne do tego było zdobycie pozwoleń na wycinkę.

- Jak uprzednio informowałem, przygotowania  dotyczące wycinki drzew przy DK 60 trwają bez względu na ewentualne interwencje. Znamy stan drzew przy trasie i sukcesywnie będziemy wycinali te, które w jakikolwiek sposób mogą zagrażać. Na część z wytypowanych do wycinki drzew mamy już decyzję gmin (to wymagany dokument bez którego nie możemy prowadzić tych prac), o kolejne będziemy występowali. Istotnie w tym roku nie mamy pieniędzy na ten cel, ale w przyszłym roku zamierzamy ruszyć z pracami.

Zainteresowanym sprawą pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE