Ta sztuka nie udała się również Orlikowi Sobień, choć spotkanie do ostatniego gwizdka arbitra pozostawało otwarte. Pomimo dwóch szybko strzelonych bramek Górnik grał dość nerwowo i momentami niechlujnie. Konsekwencją tego była bramka kontaktowa strzelona w 77. minucie spotkania. Pod koniec regulaminowego czasu gry Łęczycanie kończyli mecz w dziesiątkę z powodu drugiej żółtej kartki dla Kamila Bartczaka, jednak gospodarzom zabrakło czasu, aby wykorzystać przewagę jednego zawodnika i atut własnego boiska.
Orlik Sobień – Górnik 1956 Łęczyca 1:2
Sobczak 12’, Olczak 29’
Górnik 1956 Łęczyca:
Brzezińśki – Michałowski, Bartczak, Jarczyński, Sobczak, Kośny (Błachowicz 68’), Karasiński, Czekalski, Góra, Pałczyński (79’), Gawlik, Olczak (Brzozowski 90’)
