Po oficjalnym przywitaniu i przemówieniach, pożegnano stary sztandar i uroczyście wręczono nowy. Warto nadmienić, że gwożdzie do sztandaru przybijały osoby, które prywatnie zdecydowały się wspomóc OSP Chrząstówek w tym przedsięwzięciu oraz zastępca przewodniczącego rady gminy, która również zebrała fundusze na ten cel. Sami mieszkańcy Chrząstówka także mieli swój udział, gdyż powołali specjalny komitet, który miał za zadanie zebrać "cegiełki".
Po uroczystym przekazaniu sztandaru odznaczono także samych strażaków za okrągłe, osobiste jubielusze, a wśród, których znalazły się kobiety. Tak duża ilość przedstawicielek płci pięknej spowodowana jest faktem, że funkcjonujące w Chrząstówku Koło Gospodyń Wiejskich zostało „zasymilowane” przez OSP. Uhonorowano także strażaka-seniora, który równe 55-lat życia poświęcł służbie.
Na tej pięknej uroczystości obecni byli również reprezentanci innych Ochotniczych Straży Pożarnych, którzy zsolidaryzowal się z jubilatem i zaprezentowali własne poczty sztandarowe. Były to delegacje z: Topoli Królewskiej, Dąbia, Siedlca, Lubienia, Jankowa, Leźnicy Małej, Dzierzbiętowa oraz Krężelewic.
Gościom udostępniono także obszerne archiwum prowadzone przez OSP Chrząstówek, którego zdjęcia i dokumenty sięgają nawet lat 70-tych. Przy tak ważnej uroczystości nie obyło się również bez księgi pamiątkowej, do której każdy mógł się wpisać i równeż zostawić swój ślad w historii OSP.
Po oficjalnych uroczystościach wszyscy goście wraz z mieszkańcami zostali zaproszeni na uroczysty obiad i poczęstunek. Organizatorzy skrupulatnie zadbali o to, aby nikt nie wyszedł głodny ani niezadowolony.