Szczęśliwym trafem okazało się, że w tym samym czasie, po nocnej służbie, do domu wracał kierownik rewiru dzielnicowych asp. szt. Sebastian Kieliszek.
- Kiedy od kolegów pełniących służbę dowiedział się o zdarzeniu, informacja ta nie pozwoliła mu spokojnie położyć się spać i postanowił mimo wszystko sprawdzić teren pobliskich miejscowości. Na wysokości stacji paliw w Piątku zauważył pojazd typu ,,bus”, który wzbudził jego zainteresowanie – relacjonuje mł. asp. Bierzyńska - Zatrzymał więc auto do kontroli. W trakcie sprawdzenia okazało się, że samochodem podróżowało trzech mężczyzn,
Jeden z nich miał nietypowo ubrudzone w błocie spodnie i obuwie. Pozostała dwójka zawodowo zajmuje się skupem bydła dla ubojni. Te ustalenia dały aspirantowi powód do drążenia tematu. Sprawcą kradzieży krowy okazał się podróżujący busem 34- letni mieszkaniec gminy Piątek.
- Przyznał, że minionej nocy to on ukradł krowę z gospodarstwa w miejscowości Sułkowice Drugie po czym przeprowadził zwierzę ponad 7 kilometrów przez pola i ukrył w łąkowych zaroślach by ostatecznie sprzedać zwierzę do ubojni. Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani a sprawca kradzieży doprowadził do miejsca w którym ukrył krowę. Zmęczone i przerażone zwierzę trafiło do właściciela – kończy zastępca rzecznika prasowego KPP Łęczyca.
34-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Warto tutaj także podkreślić, że Kierownik Rewiru Dzielnicowych w Piątku asp. sztab. Sebastian Kieliszek po raz kolejny udowodnił, że swój zawód traktuje nie tylko jako pracę, ale służbę – w pełnym wymiarze czasowym.