- Na pewno przynajmniej na jednej z nich będą odbywać się seanse w 3D. Stosujemy bardzo nowoczesne rozwiązania, topową akustykę, elektrykę i wentylację. Dla maksymalnego komfortu widzów przewidzieliśmy duże, wygodne fotele - dodaje właściciel. - Stare projektory trafiły z kolei do Muzeum Kinematografii w Łodzi.
W foyer powstanie także kawiarnia rodem z Włoch. Zachowany ma być jednak dawny duch łęczyckiego kina - neon, który stał się jego symbolem pozostanie niezmieniony. Ulegnie jedynie wzmocnieniu i modernizacji.
- To ma być 100% kina, czyli najświeższe premiery, wielkie hity i popcorn - kończy Krzysztof Łuczak.