Turnieje takie, jak ten w ubiegły weekend, rozgrywane są w formule grupowo-pucharowej dla 16. najwyżej sklasyfikowanych i zgłoszonych do zawodów chłopów i dziewczynek. W wylosowanych czterech, czteroosobowych grupach dzieci grają na zasadzie: „każdy z każdym”, a następnie najlepsza dwójka z każdej grupy awansuje do ćwierćfinałów. Po losowaniu tworzy się drabinka turniejowa wg. systemu pucharowego. Finaliści muszą rozegrać sześć dwusetowych meczy. Z kolei turniej deblowy rozgrywany jest od razy w formule pucharowej – do zwycięstwa potrzebna jest wygrana trzech meczy.
Nadia Jasińska w singlu dotarła do półfinału, gdzie musiała uznać wyższość koleżanki z Łodzi. Mimo wszystko, dotarcie do półfinału zagwarantowało jej III miejsce. W grze deblowej łęczycka tenisistka grała w parze z koleżanką z Kalisza. Para nie miała sobie równych w 3 szybkich meczach i tym samym zajęła I miejsce.
Komentarze (0)