Nam także udało zamienić się z nimi kilka słów. Pokahontaz specjalnie dla MojaŁęczyca.pl!
- Na początku chciałem się poskarżyć, że chcieliśmy wejść na wieżę w Łęczycy i nas nie wpuszczono, bo jest poniedziałek i jestem zaskoczony, bo wszędzie, gdzie byliśmy, muzea w poniedziałki są bezpłatne. Pani nie udało się ubłagać, chociaż prosiliśmy i tłumaczyliśmy, że chcemy zobaczyć panoramę, ale niestety nie dało rady. A poza tym, Łęczyca jest bardzo ładna i fajna – mówił Rahim – Chcieliśmy też zwiedzić drugą atrakcję turystyczną, jaką jest więzienie, ale jesteśmy za małą grupą, więc też nam się nie udało. Może następnym razem.
Na szczeście, muzyk zdołał zaczerpnąć innych atrakcji w naszym mieście.
- Udało mi się postrzelać z łuku na zamku, za co dziękuję panu Tomkowi, który jest Waszym historykiem, z tego co słyszałem i dziękuję mu bardzo za tę przyjemność.
Od Fokusa zbyt wiele nie usłyszeliśmy na temat strony turystycznej naszego miasta. Jak sam z rozbrajającą szczerością przyznał… przespał ten dzień.
Natomiast na pytanie, czy Łęczyca ponownie będzie miała okazję gościć muzyków, obaj odpowiedzieli, że nie widzą przeciwwskazań. Rahim przyznał także, że nie jest w Łęczycy pierwszy raz.
- Nie jestem tutaj pierwszy raz i zapewne nie ostatni. Wszędzie, gdzie jest fajnie, gdzie jest coś, co warto zobaczyć, gdzie są fajni ludzie, to my chcemy tam być i fajnie, że mamy okazję często bywać w takich miejscach, ze względu na pracę, którą wykonujemy – mówił – Nie zawsze, niestety, mamy czas czerpać z uroków miast, w których jesteśmy. Dziś akurat mieliśmy czas, ale okazało się, że to nie ten dzień.
Jednak obydwaj w pozytywnych humorach opuszczają nasze królewskie miasto.
- Dziękujemy za wspólną zabawę, było świetnie razem – powiedział Fokus. Rahim dodał, że – Fajnie było spędzić z Wami imprezowy poniedziałek.