reklama

Kwestionariusz MojaŁęczyca.pl – odpowiada Marta Arkuszewska

Opublikowano:
Autor:

Kwestionariusz MojaŁęczyca.pl – odpowiada Marta Arkuszewska - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościDzisiejszym gościem w naszym cyklu jest pani Marta Arkuszewska – wiceprzewodnicząca rady miejskiej w Łęczycy. Pani Arkuszewska opowiada nam o tym, co ją irytuje, zwierza się, co by zabrala ze sobą na bezludną wyspę i wymienia ulubionego bohatera filmowego, gdzie wybór może wielu zdziwić.Zapraszamy do lektury.Pedantka czy bałaganiara?Raczej bałaganiara.Boruta: diabeł czy szlachcic?I diabeł i szlachcic.Urlop: w domu czy poza miastem?Jeśli urlop to poza miastem, daleko od codzienności.

Szkoła: kujonka czy wagarowiczka?

Z pewnością nie wagarowiczka, ale i nie kujonka.

Muzyka w samochodzie: radio czy płyty CD?

Zdecydowanie radio.

Dobry film czy dobra książka?

Jedno i drugie, ale z przewagą książki, bo mogę ją zabrać wszędzie ze sobą, a co ważniejsze rozwija wyobraźnię i pozwala przenieść się do innego wymiaru.

Kawa czy herbata?

Dla mnie bardzo trudny wybór, ponieważ… lubię to i to (śmiech).

Sport: chętnie pobiegam czy chętnie popatrzę?

Jestem leniuchem, więc raczej popatrzę.

Seriale: polskie czy zagraniczne?

Nie bardzo mam czas na oglądanie seriali, ale jeśli już to nie jest dla mnie ważne czy polski czy zagraniczny ale na ile wartościowy.

Krajobraz: morze czy góry?

Zdecydowanie morze.

Język obcy: niezbędny czy fajny dodatek?

Uważam, że znajomość języka obcego w dzisiejszych czasach jest niezbędna ale jest też fajnym dodatkiem.

Nauka: humanistka czy umysł ścisły?

Humanistka.

Wiadomości: w telewizji, gazecie czy internecie?

Korzystam z każdego źródła.

Jedzenie: domowe czy na wynos?

Domowe, ale zdarza się, że i na wynos, gdy czasu brak.

Główna cecha Pani charakteru?

Poczucie humoru.

Trzy rzeczy, jakie zabrałaby Pani na bezludną wyspę?

Dla kobiety ograniczenie się do trzech rzeczy to ogromnie trudne. Jednak, gdybym musiała się zdecydować to…….wędka, tona papieru i ogromny zapas długopisów (śmiech).

Najszczęśliwszy dzień w życiu?

Z pewnością pojawienie się na świecie moich Skarbów.

Ulubiony bohater filmowy?

Obecnie jesteśmy z synkiem na etapie Gwiezdnych Wojen, więc Darth Vader (śmiech).

Najśmieszniejsze wspomnienie z dzieciństwa?

Mam wiele takich wspomnień, ale z pewnością nie zapomnę, jak bardzo byłam pewna wracając ze szkoły, że to mój piesek błąka się po ulicy, więc zabrałam go do domu i jakież było moje zdziwienie, gdy otworzyłam drzwi a tam mój piesek…… no cóż od tamtej chwili miałam dwa (śmiech).

Co Panią najbardziej irytuje?

Najbardziej irytuje mnie fakt, że ludzie oceniają nas nawet nie zamieniwszy z nami słowa.

Największe niespełnione marzenie?

Jestem realistką, więc nie zawracam sobie głowy marzeniami, zwłaszcza tymi nie do spełnienia.

Co najbardziej ceni Pani u przyjaciół?

Lojalność.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE