Dzieci z Magic Football Academy mają za sobą już dwa obozy w Polsce: w Gdańsku i w Kielcach. Trenerzy liczą, że dzięki tym obozom dzieci będą miały okazję lepiej poznać polską kulturę. Wierzą również, że jest to szansa dla dzieci z Polski, aby w przyszłości mogły poznać Londyn, ponieważ akademia jest otwarta na współpracę.
- Rozmawialiśmy już z panem burmistrzem i my ze swojej strony zapewniamy zarówno atrakcje sportowe, jak i te kulturalne. Londyn jest dużym miastem, gdzie jest mnóstwo ciekawych rzeczy do zwiedzenia i mamy nadzieję, że zapewni to dzieciom odpowiednią frajdę. Nie licząc już szansy na podszlifowanie języka angielskiego – mówi Seweryn Kowalczewski.
Magic Football Academy wspólpracuje z topowymi drużynami, takimi jak: Chelsea, Queens Park Rangers, Arsenal czy Crystal Palace. Dzięki dobrej współpracy Magicy mogą pochwalić się sukcesami swoich wychowanków, jak na przykład Rozalii, która trenuje w żeńskiej sekcji Arsenalu.
- Efekty widać, pomimo iż istniejemy dość krótko. Od niedawna powstał fajny projekt pod nazwą Magic Morliny Soccer School, gdzie dzieci z przedszkola przechodzą pierwszy etap i mają szansę dostać się do Elite. Stworzyliśmy pewną etapowość w naszej akademii, dzięki czemu dzieci mogą się lepiej rozwijać – mówi Mariusz Czekalski.
Magicy w Łęczycy zostaną do soboty. Wczoraj oprócz sesji treningowej, dzieci miały okazję zwiedzić lodowisko na łęczyckim zamku.
- W Łęczycy zostajemy do soboty, z tego względu, że dziecim w Anglii będą kończyły się ferie. Tam panuje system, gdzie dzieci chodzą przez sześć tygodni do szkoły, a potem mają tydzień ferii. Fajnie akurat się złożyło, że w łódzkim również są ferie, więc skorzystaliśmy z tego – mówi Mariusz Czekalski.
Zadowolenia z faktu przyjazdu dzieci do Łęczycy nie kryje radny Tomasz Czajkowski, który także ma nadzieję na nawiązanie ciekawej i owocnej wspólpracy.
- Przede wszystkim chcemy pokazać, że w Łęczycy też można ciekawie spędzić czas. Dzieci mogą trenować na orliku i na hali. Mogą zwiedzić lodowisko łęczyckie, czy udać się na termy. Jednak cieszy nas to, że wybór padł akurat na Łęczycę. Mam ogromną nadzieję, że dzięki temu uda się nawiązać fajną współpracę i dzieci z łęczyckiego Górnika także będą mogły na tym w przyszłości skorzystać.