Prezes PKS Łęczyca Krzysztof Mordzak przyznaje, że klienci zgłaszali swoje zastrzeżenia, a samo przedsiębiorstwo monitoruje sprawę.
- Nowy rozkład wprowadziliśmy na podstawie obserwacji, ponieważ zdarzało się, że jeździły puste samochody. Ten rozkład funkcjonuje 2 tygodnie, a pasażerowie rzeczywiście zgłaszają uwagi dotyczące porannego kursu – mówi prezes – oczywiście nie twierdzimy, że nowy rozkład jest jedyny i słuszny, staramy się dostosować do uwag.
Prezes mówi także, że jednym z wprowadzonych rozwiązań jest zastąpienie busów autobusami.
- Rozważamy różne warianty, jak mówiłem, minęły dopiero dwa tygodnie. Po obserwacjach dajemy większe auta, aby zwiększyć możliwą ilość miejsc i staramy się reagować na bieżąco. W przypadku konieczności, będziemy rozważali również inne warianty.
Czy wprowadzone zmiany rozwiążą komunikacyjny problem? Za to na pewno trzymają kciuki sami pasażerowie, jak i PKS.