Olwer wyższość rywala uznał dopiero w półfinale, uprzednio idąc jak burza, wygrywając trzy mecze i tracąc tylko sześć gemów.
W pierwszej rundzie pokonał Jana Werblińskiego 6:2 i 6:1, natomiast w drugiej rundzie nie dał żadnych szans Aleksandrowi Allecou wygrywając 6:0 i 6:1. Ćwierćfinał także nie był problemem dla naszego zawodnika, który zwyciężył z Patrykiem Sarnowskim 6:0 i 6:2.
W półfinale Oliwer mierzył się z najlepszym zawodnikiem w Wielkopolsce i jednym z najlepszych w całej Polsce, Aleksandrem Błusiem, gdzie – po zaciętym pojedynku przegrał 2:6 i 4:6.