Łupem złodzieja padały przede wszystkim elektronarzędzia i sprzęt ogrodniczy. Łączna wartość skradzionego mienia wyniosła blisko 4700 złotych.
Mężczyzna już wcześniej wchodził w konflikt z prawem dlatego grozi mu wyższy wymiar kary niż przewidziane za to przestępstwo 10 lat pozbawienia wolności z uwagi na fakt, że działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.