30 listopada tuż przed godziną 6:00 policjanci otrzymali sygnał od przypadkowego świadka, że ktoś na jednej z ulic w Łęczycy plądruje wnętrze zaparkowanego przed blokiem pojazdu. Niezwłocznie na miejscu pojawili się mundurowi.
- Na ich widok, amator cudzej własności podjął próbę ucieczki, lecz ta po krótkim pościgu została udaremniona. Sprawcą kradzieży był 18–latek, przy którym mundurowi zabezpieczyli telefon komórkowy, radio samochodowe oraz buty robocze -informuje KPP Łęczyca.
Policjanci dotarli do właściciela pojazdu, który potwierdził, że łup został skradziony z jego auta. Dzięki reakcji przypadkowego świadka i szybkiej interwencji stróżów prawa mienie warte 600 złotych w całości wróciło do prawowitego właściciela. Zatrzymany sprawca usłyszał już zarzut kradzieży. Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
- Na uwagę i uznania zasługuje postawa przypadkowego świadka, który widząc przestępce nie pozostał obojętny i powiadomił stróżów prawa. Dzięki jego zgłoszeniu policjanci zatrzymali złodzieja, który nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny - podkreślają policjanci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.