reklama

Powstał Klub Radnych „Dla Łęczycy”. Pierwszym projektem uchwały obniżenie diet radnym

Opublikowano:
Autor:

Powstał Klub Radnych „Dla Łęczycy”. Pierwszym projektem uchwały obniżenie diet radnym - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościWczorajsza sesja oprócz obniżenia zarobków burmistrza Krzysztofa Lipińskiego, przyniosła ze sobą również inne ciekawe rzeczy. Radny Robert Łukasiewicz złożył na ręce przewodniczącego Pawła Kuleszy informację o założeniu Klubu Radnych „Dla Łęczycy”.Przewodniczącym klubu jest Robert Łukasiewicz. Poza nim, klub zrzesza dodatkowo 4 radnych – Tomasza Czajkowskiego, Pawła Kurczewskiego, Krzysztofa Razika oraz Zenona Koperkiewicza.Klub postanowił rozpocząć swoją historię z przytupem i jeszcze przed głosowaniem porządku obrad, wręczono radnym projekt uchwały mówiący o ustaleniu wysokości i zasad wypłacania diet radnym.Nowe zasady miałyby ustalać zryczałtowane diety miesięczne określone procentowo w stosunku do maksymalnej kwoty diety przysługującej radnemu w gminach poniżej 15 tys. mieszkańców (1 324,85 zł):- Przewodniczący rady miejskiej – 5% - Wiceprzewodniczący rady miejskiej – 4% - Przewodniczący komisji stałej – 3% - Radni będący członkami komisji rewizyjnej – 2% - Pozostali radni – 1%Projekt jednak nie został uwzględniony w porządku obrad głosami 9 „przeciw” i 4 „za”. Ma powrócić podczas najbliższych obrad komisji planowania i budżetu. 

Poniżej publikujemy treść uzasadnienia do powyższego projektu uchwały:

„Wsłuchując się w głosy mieszkańców proponujemy obniżenie wysokości diet radnych Rady Miejskiej w Łęczycy.

Głównym powodem jest dostoswanie poziomu pobieranych z budżetu miasta przez łęczyckich radnych pieniędzy do realiów naszego miasta. To niegodziwe by diety radnych, wypłacane często za dwa, trzy spotkania w miesiącu, były wypłacane w wysokości podobnej do tej jakie otrzymują łęczyccy emeryci i renciści za kilkadziesiąt lat pracy, co ma starczyć im na przeżycie całego miesiąca.

W założeniu dieta radnego to nie wynagrodzenie za pracę, lecz rekompensata za utracone zarobki oraz zwrot kosztów związanych z pełnieniem mandatu. Jak możemy pobierać z kasy miasta rekompensatę za utracone zarobki, jeżeli większość posiedzeń jest organizowana w godzinach późno popłudniowych, a czasem wieczornych i nocnych. Nikt z radnych nie musi zwalniać się z pracy by w posiedzeniach rady uczestniczyć.

Pozostali radni obecnej kadencji, zwłaszcza Przewodniczący Rady Miejskiej i radni klubu „Od Nowa” w naszej ocenie słabo włączają się w życie miasta. Bardzo często brakuje ich na obchodach, świętach i oficjalnych spotkaniach. Rada Miejska jest organem kolegialnym i czujemy się w obowiązku ponieść solidarnie konsekwencje za brak aktywności pozostałych radnych.

Obniżając diety do proponowanego w uchwale poziomu, radni z łęczyckiej Rady Miejskiej udowodnią, że zasiadają w tym organie z pobudek społecznych, a nie finansowych. Wszyscy wiemy, że są w gronie radnych z klubu „Od Nowa” tacy rajcy, którzy pomimo, że wchodzą w skład kolegialnych ciał i komisji, nie uczestniczą w ich pracach bo nie wiąże się to z wynagrodzeniami. Być może obniżenie poziomu diet za prace w Radzie Miejskiej doprowadzi do złożenia rezygnacji tych mniej aktywnych, którzy realizację mandatu wprowadzają jedynie do awanturowania się i pobierania diety z kasy miejskiej.

W sytuacji gdy bycie radnym stało się dla niektórych głównym sposobem na pozyskiwanie środków finansowych, trudno jest uwierzyć, że jak twierdzą diety swoje wykorzystują na potrzeby mieszkańców. Obniżenie diet radnych będzie więc właściwym sygnałem, że chcemy pracować na rzecz miasta, a nie być w radzie dla apanaży. Dzięki takiemu rozwiązaniu w przyszłych wyborach kandydować będą społecznicy, a nie cwaniacy liczący na podreperowanie domowego budżetu.”

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo