reklama

Prośba łęczycanina rozpatrzona – działka zostanie sprzedana w drodze bezprzetargowej

Opublikowano:
Autor:

Prośba łęczycanina rozpatrzona – działka zostanie sprzedana w drodze bezprzetargowej - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościRadni miejscy podczas ostatniej sesji podjęli uchwałę, w której wyrazili zgodę na sprzedaż w drodze bezprzetargowej, niezabudowanej nieruchomości  mieszczącej się na ulicy Przedrynek. Z prośbą o to, wystąpił jeden z mieszkańców Łęczycy, podczas wrześniowego posiedzenia komisji gospodarki i mienia, w której prosił radnych i burmistrza, o podjęcie takiej decyzji.Decyzja ta, zdaniem mieszkańca, miałaby pomóc w poprawieniu warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej.Wówczas, burmistrz Krzysztof Lipiński sceptycznie podszedł do prośby mieszkańca, mówiąc, że sprzedaż w drodze bezprzetargowej, zablokuje innym możliwość kupna owej działki. Z kolei radni uważali, że „osoby trzecie” mogłyby zagospodarować nieruchomość w niewłaściwy sposób. 

Temat powrócił na posiedzeniu komisji gospodarki i mienia (19 października) pod przewodnictwem Wojciecha Wojciechowskiego. Członkowie komisji głosowali nad dwoma projektami uchwał.

Jeden mówił o sprzedaży działki w drodze przetargu (rozpatrzony negatywnie), natomiast drugi, zaproponowany przez klub radnych „Od nowa” dotyczył sprzedaży działki w drodze bezprzetargowej (rozpatrzony pozytywnie).

Radni ponownie pochylili się nad dwoma projektami, tym razem podczas sesji rady miasta (29 października). Głosami 10 „przeciw”, 4 „za” odrzucono pierwszy projekt uchwały. Natomiast głosami 10 „za” i 4 „przeciw” przyjęto projekt uchwały zaproponowany przez klub radnych.

- Dziwi upór i konsekwencja z jaką radni dążyli do sprzedaży tej działki bez przetargu. I nie chodzi o ewentualnie, utracone przez miasto pieniądze, które można było w wyniku osiągnięcia wyższej ceny w przetargu uzyskać, bo nigdy nie ma gwarancji czy znaleźli by się chętni żeby do przetargu stanąć – tak skomentował sprawę Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik burmistrza - Chodzi o sam fakt zamykania innym mieszkańcom naszego miasta możliwości zakupu tej nieruchomości. To oczywiście było zgodne z prawem, ale wydaje się, że nie dostatecznie zasadne.

Natomiast przewodniczący komisji gospodarki i mienia Wojciech Wojciechowski uważa, że radni wyszli naprzeciw oczekiwań mieszkańcom i po prostu pozytywnie odnieśli się do prośby łęczycanina,

- Przede wszystkim ten pan, jako pierwszy zgłosił się z problemem do nas i jasno i klarownie przedstawił sytuację. Staraliśmy się również, aby nie „zeszpecono” nieruchomości, tak, jak to ma miejsce w innych lokacjach naszego miasta. Poza tym, to my, radni jesteśmy dla mieszkańców i wychodzimy naprzeciw ich oczekiwaniom i prośbom.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE