reklama

Przedsiębiorczość wysoko stoi

Opublikowano:
Autor:

Przedsiębiorczość wysoko stoi - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościW w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, odbyła się IX Gala Przedsiębiorczych Nauczycieli IMPULS. Jak co roku nagrody Narodowego Banku Polskiego otrzymali najlepsi nauczyciele przedsiębiorczości, najlepsze w tej dziedzinie szkoły i najlepsze Szkolne Kluby Przedsiębiorczości, które w roku szkolnym 2013/2014 realizowały projekty edukacyjne z zakresu przedsiębiorczości, ekonomii i finansów.W tym roku Szkolny Klub Przedsiębiorczości z Gimnazjum im. Czesława Miłosza w Topoli Królewskiej zdobył I miejsce w rankingu wojewódzkim oraz II miejsce w kraju. Panie Jolanta Kuropatwa i Agnieszka Wyrzykowska zdobyły tytuł Najlepszego Nauczyciela Przedsiębiorczości w województwie łódzkim

Nagrody wręczali członek Zarządu NBP prof. Eugeniusz Gatnar, prezes Fundacji Młodzieżowej Przedsiębiorczości Zbigniew Modrzewski oraz zastępca dyrektora Departamentu Edukacji i Wydawnictw NBP Jan Marek Urbaniak.

Po rozdaniu nagród laureatom zabrał głos dr Łukasz Badowski z Centrum Nauki Kopernik.

W wygłoszonym wykładzie wskazał na pewne nieporozumienia związane ze słowem „przedsiębiorczość". Za przykład posłużyła mu odmienność skojarzeń, jakie budzą słowa „enterpreneur" i „przedsiębiorca". Słowo angielskie wskazuje przede wszystkim na człowieka pełnego inicjatywy, gotowego do podejmowania ryzyka, o cechach przywódczych, zaś jego polski odpowiednik kojarzy się głównie z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Stąd nauka przedsiębiorczości w programach szkolnych bywa rozumiana jako nauka o podstawach ekonomii czy nawet o przepisach i podatkach. Podobnie, w polskiej tradycji i literaturze klasyczny przedsiębiorca to Cyprian Franciszek Zabłocki, który handlował mydłem, a w najlepszym razie Stanisław Wokulski, w angielskiej zaś modelowym przedsiębiorcą jest Robinson Crusoe. Tym zaś, co zasługuje na szczególną uwagę jest rozwijanie od najmłodszych lat dziecka przedsiębiorczości rozumianej jako cecha charakteru (…).

Na koniec Tatiana Galitsyna, zwycięzca jednej z edycji „Mam Talent", na rozsypanym na szybie piasku rysowała obrazki-kalambury, a widzowie obserwując jej pracę na ekranie, zgadywali hasła, które te rysunki miały ilustrować. Zobaczyliśmy więc, jak mogą wyglądać stopy procentowe, jak można spać na pieniądzach, i jak można graficznie pokazać, że „czas to pieniądz".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE