Liderka uważa, że pomysł Szlachetnej Paczki jest bardzo dobrym pomysłem i zastrzykiem pozytywnej energii, dlatego stara się zachęcić jak najwięcej osób do udziału.
- Mnóstwo ludzi nie wie, czym jest Szlachetna Paczka. Wiele osób myśli, że takie paczki dostaje ten, kto jest biedny. Warto propagować tę ideę, ponieważ mądre pomaganie różni się od innego rodzaju pomagania, także ta idea służy nagradzaniu ludzi, w postaci prezentu, za postawę.Za postawę, którą prezentują – wyjaśnia – Owszem istnieją kryteria, które rodziny muszą spełnić, gdzie na przykład czasem musimy wiedzieć, na ile ci ludzie, którzy są w trudnej sytuacji, są aktywni, aby wyjść z niej. Wierzę głęboko, że te rodziny, które się zakwalifikowały do tegorocznej Szlachetnej Paczki, są prawdziwymi rodzinami „paczkowymi”.
Urszula Wilczek zaznacza, że wolontariusze starali się odwiedzić wszystkie rodziny, które w tym roku zgłosiły się do akcji.