- Pan Koperkiewicz dopuścił się jeszcze lepszego czynu, o którym wkrótce wszyscy się dowiedzą, bo próbował wpłynąć na radnego, strasząc go informując „zobaczysz co się stanie w poniedziałek, jeżeli zagłosujesz za moim odwołaniem”, ale to na spokojnie do tego wrócimy – wtrącił radny Marcin Zasada.
Radny Łukasiewicz poprosił przewodniczącego Pawła Kuleszę, aby ten zareagował, bo rozmowa dotyczy osoby Krzysztofa Lipińskiego.
- Sprawa jest prosta, przejdźmy do głosowania i zakończmy to. Nie rozmawiamy tu o radnych tylko o panu Lipińskim – mówił radny Łukasiewicz.
Nawzajem z radnym Zasadą zarzucali sobie czas o wystąpienie z wnioskiem o referendum. Radny Zasada mówił, że z taką inicjatywą klub powinien był wyjść w 2015 roku, na co radny Łukasiewicz odpowiedział, że radny Zasada mógł zrobić to samo. Ten z kolei odpowiedział, że chciał, ale wówczas radny Łukasiewicz miał inny ogląd na tę sytuację.
- Lepiej późno niż wcale. Przypomnę państwu, że pana Kropiwnickiego w Łodzi odwołano w styczniu, a w listopadzie ludzie poszli na wybory – przekonywał radny Łukasiewicz.
Przeprowadzono w końcu głosowanie, które było imienne.
Za podjęciem uchwały głosowali: Robert Łukasiewicz, Zenon Koperkiewicz, Paweł Kurczewski, Tomasz Czajkowski, Krzysztof Razik.
Przeciw podjęciu uchwały głosowali: Marcin Zasada, Tomasz Pijewski, Wojciech Wojciechowski, Tomasz Baranowski, Karol Zieliński, Andrzej Domagała.
Od głosu wstrzymali się: Marta Arkuszewska i Paweł Kulesza.
Uchwała o przeprowadzenie referendum nie została podjęta.