Również Marta Arkuszewska, przewodnicząca komisji zdrowia, kultury, oświaty i opieki społecznej pozytywnie zapatruje się na realizację przedsięwzięcia. Dodaje również, że rada miejska już wcześniej zaakceptowała ten pomysł.
- Uważam, że sprawa repatriantów to temat zamknięty. Już dłuższy czas temu uzyskał on aprobatę rady miejskiej w Łęczycy. Nie wiem, czym podyktowany jest powrót do sprawy repatriantów. W moim przekonaniu powinniśmy się cieszyć, że mimo wszechogarniającego nas materializmu są ludzie kierujący się w życiu sercem i miłością do ojczyzny. Jest to postawa godna naśladowania. Jeżeli powrót Polaków na ziemie ojczyste jest możliwy to należy im pomóc – zakończyła radna.
Wobec obopólnej zgody w tym temacie, pozostaje śledzić rozwój wypadków.