reklama

Rodzina zastępcza czeka na proces. Będą nowe zarzuty?

Opublikowano:
Autor:

Rodzina zastępcza czeka na proces. Będą nowe zarzuty? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościNiewykluczone, że rodzina zastępcza z Łęczycy podejrzana o znęcanie się nad pięciorgiem podopiecznych i ich wykorzystywanie seksualne, usłyszy kolejne zarzuty. W sprawie zeznali już bowiem niemal wszyscy świadkowie, którzy potwierdzą bestialskie traktowanie nieletnich. Ostatnio swoje zeznania złożyła matka pięciorga dzieci oraz jedna z jej pełnoletnich córek.

Przypomnijmy, że dramat dzieci z rodziny zastępczej z Łęczycy ujrzał światło dzienne dopiero w maju tego roku. Dopiero, gdyż pod opieką zwyrodnialców znajdowali się od 2007 roku. 59-letni mężczyzna, jego 54-letnia żona oraz 20-letnia córka podejrzani są o znęcanie sie psychiczne i fizyczne nad podopiecznymi. Co więcej, wszystkie z pięciorga dzieci, w tym trzy dziewczynki w wieku od 8 do 10 lat i dwaj chłopcy w wieku 11 i 13 lat, były również wielokrotnie wykorzystywane seksualnie przez 59-latka. Czynności seksualnych wobec jednej z 10-letnich dziewczynek dopuściła się także 20-latka, która przyznała się do zarzucanych jej czynów. 59-latkowi oraz 20-latce grozi do 12 lat więzienia, natomiast 54-latka za kratkami może spędzić do 5 lat. Obecnie cała trójka podejrzanych przebywa w areszcie.

Jak informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi, Krzysztof Kopania, śledczym udało się już zebrać większość niezbędnych materiałów dowodowych.

 - Przesłuchano już niemal wszystkich świadków, kolejni czekają na złożenie zeznań. Zabezpieczyliśmy również dokumentację. Niewykluczone, że dojdzie do zmiany i rozszerzenia zarzutów - mówi K. Kopania.

Kluczowe dla sprawy mogą okazać się zeznania kobiety, której piątka dzieci przebywała w rodzinie zwyrodnialców, a także dwójki jej pełnoletnich córek. Zeznania matki dzieci potwierdzają, że w domu zastępczym dochodziło do aktów agresji słownej oraz fizycznej wobec nieletnich, natomiast jedna z córek potwierdziła, że w rodzinie zastępczej dochodziło do znęcania się nad dziećmi, a także możliwość molestowania seksualnego. Wkrótce zeznawać ma także druga z jej córek. Po modyfikacji zarzutów śledczy wystąpią o przeprowadzenie badań sądowo-psychiatrycznych podejrzanych.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE