– Te drzewa stoją tu od wielu, długich lat. Według mnie nie zagrażały one w żaden sposób bezpieczeństwu, a sama akcja to barbarzyństwo. Jak teraz wyglądają te rośliny? One są jednym słowem gołe. Dziwi mnie również sprawa drzew, które rosły za rowem i kompletnie nie wchodziły w obszar jezdni, ani pobocza – komentuje poirytowany Bartłomiej Makowicz, mieszkaniec gminy Łęczyca.
Co na to urzędy?
– Według mnie sytuacja jest poważna, jednak nie chciałbym wyciągać pochopnych wniosków. Skonsultuję się najpierw ze Starostwem Powiatowym. Trwają właśnie wyjaśnienia, ponieważ kara, która może zostać naliczona za wycięcie tych drzew, może oscylować w granicach kilku milionów złotych. Ponadto podjęte będą kroki w celu rozmowy z Zarządem Dróg Powiatowych – tłumaczy Jacek Rogoziński, Wójt Gminy Łęczyca.
31 grudnia 2014 roku Prokuratura Rejonowa w Łęczycy zawiadomiona została o popełnieniu przestępstwa w związku ze sprawą rzezi drzew.