Reklama

Śledztwo w sprawie radnego Czerwińskiego umorzone

Opublikowano:
Autor:

Śledztwo w sprawie radnego Czerwińskiego umorzone - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Prokuratura rejonowa w Łęczycy umorzyła śledztwo w sprawie złożenia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych przez radnego Damiana Czerwińskiego.Przypomnijmy, że w lutym ubiegłego roku do wojewody łódzkiego dotarło pismo, w którym anonimowy skarżący zwrócił uwagę na fakt, że reprezentujący okręg wyborczy nr 4 w radzie miejskiej Damian Czerwiński mieszka poza terenem miasta Łęczyca, co mogłoby wpłynąć na ważność jego mandatu.Wojewoda łódzki z kolei zażądał wyjaśnień od radnego, po czym uznał skargę za bezzasadną. Cała sytuacja nie spotkała się z aprobatą części radnych. W związku z tym wysłali pismo do wojewody, w którym poprosili o ponowne przeanalizowanie tego tematu. Pod pismem podpisało się 5 radnych: Zenon Koperkiewicz, Tomasz Czajkowski, Robert Łukasiewicz, Krzysztof Razik i Paweł Kurczewski.

W odpowiedzi wojewoda łódzki Zbigniew Rau podjął decyzję o złożeniu do Prokuratury Rejonowej w Łęczycy wniosku o sprawdzenie czy w przedmiotowej sprawie nie zaistniały okoliczności o znamionach przestępstwa.

Prokuratura po przeanalizowaniu sprawy śledztwo umorzyła. Monika Piłat wyjaśnia, że radny podczas wypełniania oświadczeń (wpisywał adres zameldowania zamiast adresu zamieszkania), był przekonany, że wypełnia je prawidłowo.  

- Sprawa została umorzona ze względu na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego. Podczas wypełniana oświadczeń z lat wcześniejszych, pan miał przeświadczenie o poprawnym jego wypełnieniu, gdzie wpisywał miejsce zameldowania. Aby czyn można było uznać za zabroniony, sprawca musi mieć świadomość jego celowości – tłumaczy.

Dla samego zainteresowanego temat jest zamknięty. Jak utrzymuje radny Czerwiński, od samego początku był niewinny, a cała sprawa jest „polityczną zemstą”. 

- Swoje wyjaśnienia składałem wojewodzie łódzkiemu, który skargę uznał za bezzasadną. Pięciu radnym to nie wystarczyło i ponownie wysłali pismo do wojewody, który z kolei skierował sprawę do prokuratury. Od samego początku składałem stosowne wyjaśnienia i podkreślałem, że nie trzeba nic w tej sprawie dodawać. Dobrze by było, aby ta piątka radnych równie gorąco interesowała się innymi sprawami niż traciła czas na polityczne zemsty.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE