W Internecie szerokim echem odbił się także apel rodziny potrąconej kobiety, w którym proszą oni o pomoc w znalezieniu sprawcy. Według relacji, 55-latka wracała z pracy, a została potrącona 300 metrów od domu.
- W wyniku potrącenia moja mama doznała otwartego złamania lewej nogi i wykrwawiała się w rowie aż do rana, gdy przybyła pomoc, karetka, śmigłowiec. Nie chcę nawet myśleć, jak bardzo cierpiała przez te 8 godzin w rowie…. Niestety było już za późno!!!! A gdyby się zatrzymał, wezwał pomoc mama mogłaby żyć!!!!!!!! – czytamy.
[AKTUALIZACJA]
Przybyły na miejsce zdarzenia prokurator, wraz z funkcjonariuszami policji wykonywali czynności mające na celu zabezpieczenie śladów i dowodów. Dokonano penetracji terenu, ujawniając na drodze, poboczu oraz rowie, elementy pochodzące z nieznanego pojazdu. Rozpytano także okolicznych mieszkańców. Ustalono, że związek ze zdarzeniem może mieć pojazd marki VW Golf, którym prawdopodobnie kierował 42 – letni mężczyzna. Doszło do jego zatrzymania. Wszystko wskazuje na to, że krytycznej nocy, w towarzystwie innych mężczyzn, spożywał alkohol. Nie chciał jednak poddać się badaniu alkotestem. Pobrano próbki krwi – wyniki znane będą w najbliższym czasie.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, dotyczące spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia. Podczas przesłuchania nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze do lat 12.
Jutro w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi, odbędzie się sądowo – lekarska sekcja zwłok kobiety. Jej wyniki pozwolą na szczegółową diagnozę skali obrażeń oraz przyczyny śmierci kobiety. Prawdopodobne jest, że kobieta przez kilka godzin po potrąceniu, bez pomocy ze strony innych osób, z poważnymi obrażeniami ciała leżała w rowie. Stwierdzone otwarte złamanie wskazuje na możliwość wykrwawienia. Biegły nie wyklucza także obrażeń głowy. Wyniki sekcji poznamy za około dwa tygodnie.