Dyskusji nie było i radni jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały.
Burmistrz Krzysztof Lipiński nazwał decyzję radnych „z wszech miar pozytywną”, dziękując jednocześnie za jej podjęcie. Głos zabrał także prezes MKLA Łęczyca Mirosław Andrysiak, który wyjaśnił pokrótce, na jakich celach zależy środowisku lekkoatletów.
- Jest kwestia 4 czy 6 torów… Jeżeli na tym obiekcie mają się odbyć zawody Grand Prix Polski, to na tym obiekcie potrzebne jest 6 torów. Na 4 torach wyniki nie zostaną zaliczone, a jeżeli chcemy mieć tutaj zawody, np. na poziomie Mistrzostw Polski i chcemy sprowadzić wszystkich najlepszych zawodników, bo takie możliwości są, musi być 6 torów. Na 4 torach jest to boisko szkolne i wyniki nie zostaną uznane, a sami zawodnicy nie przyjadą. Taki zawodnik szuka dobrej obsługi i dobrego zaplecza. (…) Jeżeli uda się wpisać w ten stadion 6 torów, to myślę, że jest to zasadne, bo jest to niewielka różnica, a będziemy mogli pokazywać nas w czołówce lekkoatletycznej.
Na najbliższej sesji rady miasta, która najprawdopodobniej odbędzie się we wtorek (18 października) radni będą głosowali już nad samą uchwałą, co wydaje się być formalnością.