- Jesteśmy w trakcie zmiany procedur, wypracowywania normy. Przede wszystkim kontakt z rodzinami zastępczymi będzie bardziej wzmożony, niż był do tej pory. Służymy im radą, niesiemy ratunek w ciężkich sytuacjach. Mamy na miejscu psychologa, pedagoga, więc jeżeli zachodzą takie potrzeby, można skorzystać z ich porad. Posiadamy również koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej oraz od 18 sierpnia zatrudniony został nowy pracownik socjalny, który pracuje z tymi rodzinami - opowiada Pani Anna.
Wielu ludzi zadaje sobie pytanie, co stało się z poszkodowanymi dziećmi, które brały udział we wspomnianej aferze.
- Czwórka dzieci jest w rodzinie zastępczej o charakterze pogotowia rodzinnego. Pozostała dwójka jest przeniesiona do placówki opiekuńczo - wychowawczej. Dzieci będące w rodzinie zastępczej nie będą mogły tam przebywać dłużej niż 8 miesięcy. Jest to termin przedłużony, ponieważ według ustawy standardowo jest to czas 4 miesięcy. Wspomniana rodzina będzie starać się o przekwalifikowanie do rodziny zawodowej i pociechy pozostaną na miejscu - kontynuuje wypowiedź A. Olczak.
Pragniemy również przekazać apel dla Państwa wygłoszony przez panią kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie:
- Proszę, aby wszystkie osoby czy rodziny, które rozważają chęć otoczenia domową atmosferą, opieką i miłością dzieci znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, zgłaszały się do tutejszego ośrodka. Odpowiemy na wszystkie nurtujące pytania, zapewniamy również możliwość rozmowy z psychologiem przed podjęciem decyzji o utworzeniu rodziny zastępczej i rozpoczęciem procedury kwalifikacyjnej.
