O samym finale, wrażeniach i planach porozmawialiśmy z Agnieszką Olczyk – koordynatorką sztabu przy Urzędzie Miasta.
Jak pani ocenia finał?
Starałam się robić coś innego, niż do tej pory. Mam nadzieję, że ludzie będą zadowoleni, frekwencja na koncercie finałowym była bardzo duża. W porównaniu do poprzednich lat dużo, dużo większa i myślę, że ludziom się podobało. Sam fakt, że bardzo dużo zespołów chciało zagrać podczas tego koncertu właśnie, świadczy o tym, że ludzie lubią się bawić i podoba im się to, co jest robione.
Zbiórka także okaże się sukcesem?
Myślę, że zbierzemy dużo, dużo więcej niż w roku poprzednim. Nie podsumowaliśmy jeszcze licytacji i innych wpływów, które były z innych źródeł, a mieliśmy już ponad 20 tysięcy złotych, więc na pewno pobijemy nasz ubiegłoroczny rekord.
Jak przebiegała współpraca przy organizacji?
Muszę powiedzieć, że mieszkańcy Łęczycy są bardzo chętni do współpracy. Trzeba z każdym porozmawiać i na pewno każdy pomoże. Jestem zadowolona ze współpracy z mieszkańcami.
Podsumowując – warto pomagać?
Warto, dlatego, że ma się mnóstwo satysfakcji. Niezależnie od tego, czy będą negatywne czy pozytywne komentarze, mam satysfakcję, że zrobiłam coś dla chorych dzieci, dla seniorów i że moja praca nie poszła na marne. Mam nadzieję, że ten finał zostanie bardzo długo w pamięci mieszkańców. Przyszło mi w udziale organizować okrągłą rocznicę i dla mnie jest to zaszczyt, że mieszkańcy mi zawierzyli i mam nadzieję, że sprawdziłam się chociaż w części. To była moja pierwsza tego rodzaju funkcja w organizowaniu koncertów. Z WOŚP-em jestem związana od 15 lat, a to wyzwanie było dla mnie nowe i jeżeli mieszkańcy w przyszłym roku mi zaufają, to dlaczego nie?
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję również.