Wystarczy bowiem przestrzegać kilku prostych zasad, aby uniknąć bardzo nieprzyjemnych konsekwencji kradzieży tożsamości. „Kradzież danych mi nie grozi, zawsze pilnuję swoich dokumentów” – tak myśli niestety duża grupa osób. Jesteś wśród nich? Jeśli tak, to musisz wiedzieć, że do kradzieży tożsamości złodzieje nie zawsze potrzebują Twoich dokumentów – dowodu, paszportu czy prawa jazdy. Wystarczą im dane, jakie sam w chwili nieuwagi niefrasobliwie dostarczysz.
Jak zatem ochronić się przed kradzieżą danych osobowych?
1. Nie podawaj swoich danych w trakcie rozmów telefonicznych nieznajomym osobom
Czym są dane osobowe?
Takie dane to m.in. imię, nazwisko, data urodzenia, adres, numer konta bankowego, informacje o wykształceniu, doświadczeniu zawodowym, numer telefonu, adres e-mail. Obecnie, w niektórych sytuacjach, jako dane osobowe traktowane są również pliki cookies, numer IMEI, nick, login itp.
2. Bardzo dokładnie niszcz stare dokumenty i korespondencję, których chcesz się pozbyć – to fantastyczne źródło wiedzy na Twój temat
I wbrew temu, co możesz myśleć, nie ma pewności, że kiedy trafią do śmieci, nikt ich nie przeczyta. A kiedy trafią w ręce osób niepowołanych, możesz w dość krótkim czasie odczuć to dość boleśnie, poprzez konieczność spłacania kredytu wyłudzonego na Twoje nazwisko.Choć tak naprawdę konsekwencji kradzieży danych może być więcej.
3. Nie zostawiaj swoich dokumentów w rękach osób niepowołanych
Np. nie udostępniaj dowodu osobistego w zastaw, gdy chcesz wypożyczyć kajak lub rower. Nigdy nie wiesz, co stanie się z nim podczas Twojej nieobecności i w czyje ręce trafią Twoje dane, gdy stracisz dowód z zasięgu wzroku. Może trafić w ręce oszustów, złodziei tożsamości.
Żadna instytucja lub placówka nie może żądać od Ciebie zostawienia dowodu osobistego w zamian za wypożyczenie sprzętu. I jest to zakaz usankcjonowany prawnie, za złamanie którego grozi nawet kara pozbawienia wolności.
4. Nigdy nie otwieraj e-maili podejrzanych lub nieznanego pochodzenia
Często spotykaną praktyką, jaką stosują oszuści, jest wysyłanie wiadomości, które zawierają niebezpieczne linki. Prowadzą one do fałszywych stron znanych banków, platform aukcyjnych itp. Znajdziesz na nich ponaglającą informację wzywającą do uzupełnienia w dość krótkim czasie swoich danych osobowych, pod pretekstem zawieszenia konta.
To standardowy przykład próby oszustwa. Pamiętaj, że banki, instytucje finansowe ani żadne inne uczciwe instytucje nie stosują tego typu praktyk! Nigdy więc się do nich nie stosuj i ignoruj tego typu maile!
Nie daj się złodziejom
Złodzieje, którzy mają Twoje dane osobowe, mogą nie tylko utworzyć fałszywe konto na portalu społecznościowym, ale również zwrócić się do banku po pożyczkę. Gdy ta zostanie im przyznana, mogą podpisać umowę kredytową. Dlatego też, co jeszcze raz podkreślamy, warto zawsze być czujnym i ostrożnym, a z drugiej strony wzmocnić ochronę, korzystając z Alertów BIK. Dzięki nim zostaniesz zaalarmowany, kiedy ktoś będzie próbował wyłudzić kredyt, poszywając się pod Ciebie.