Wójt Jacek Rogoziński wyjaśnia, że zmiana ma na celu ułatwienia wyjazdu z ulicy Jana Kochanowskiego.
- Postawiono tam znak „skrzyżowanie równorzędne”, aby ułatwić wyjazd ludziom z Kochanowskiego, którzy mieli olbrzymi problem, żeby wjechać na tę ulicę bezkolizyjnie. Tam często dochodziło do różnych sprzeczek i niejasności, dlatego podjęto decyzję o zmianie organizacji ruchu. To skrzyżowanie było konfliktowe, doszliśmy więc do wniosku, że zmiana będzie dobrym rozwiązaniem.
To kolejna informacja o zmianie organizacji ruchu, która może się przydać kierowcom jeżdżącym „na pamięć”. Zgodne z art. 25 Kodeksu Drogowego wszystkie skrzyżowania są równorzędne, o ile odpowiednie znaki lub sygnały drogowe nie ustalają pierwszeństwa dla któregoś z kierunków.
Pierwszeństwo przejazdu na takim skrzyżowaniu ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony (jeżeli wykonuje się skręt w lewo, należy także ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo). Zasada prawej ręki nie dotyczy pojazdów szynowych i uprzywilejowanych, które mają pierwszeństwo niezależnie od kierunku, z którego nadjeżdżają.