Dziś znamy już więcej faktów na ten temat. Do szpitala w Łęczycy zgłosiła się 16-latka z silnym krwawieniem. Po przeprowadzeniu badań wyszło na jaw, że dziewczyna była w ok. 20 tygodniu ciąży i poroniła. Lekarze powiadomili o wszystkim policję. Ta przekazała sprawę do Prokuratury Rejonowej w Łęczycy.
- Przesłuchaliśmy już w tej sprawie rodzinę i znajomych 16-latki. Zeznania złożyła także sama dziewczyna, która twierdzi, że nie wiedziała, że jest w ciąży - mówi Monika Piłat, prokurator rejonowy w Łęczycy.
Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo pod kątem namowy bądź pomocy w usunięciu ciąży. Ten czyn zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Jak dotąd nikt nie został zatrzymany w związku z działaniami śledczych.