Infrastruktura
- Niedawno zakończona została modernizacja oczyszczalni ścieków w Błoniu. Ponadto utwardzone zostały drogi gminne. Niestety, jak już zapewne Państwo słyszeli, wykonawca tego zlecenia pokusił się o tą samą nieprawidłowość, która miała miejsce w zeszłym roku tzn. w procesie utwardzania zamiast kruszywa bazaltowego wykorzystał wapienne. Dzięki mojej stanowczości został on zmuszony do wymiany 100% materiału, a nie jak to miało miejsce w roku poprzednim zaledwie 30%. Co więcej rozstrzygnięto przetarg na nawierzchnię asfaltową trzech dróg: przejazd kolejowy w Topoli Szlacheckiej, droga w Gawronach Starych oraz droga Topola Katowa – Wilczkowice. Dzięki przeprowadzonym negocjacjom udało nam się także przekonać właścicieli działek w Zawadzie i na Kobylaku do złagodzenia swoich żądań względem gminy, dlatego drogi w tych miejscach będą budowane w następnej kolejności.
- Wielką satysfakcję przyniosła mi także realizacja budowy zjazdu w Topoli Szlacheckiej na drogę krajową. Inwestycja, która przez kilka poprzednich lat wydawała się niemożliwa, dzięki odpowiedniemu podejściu doszła jednak do skutku.
Wydarzenia kulturalne
- Ostatnimi czasy miały miejsce dwie huczne imprezy pod patronatem gminy: Świętojańskie Granie w Lubieniu oraz Biesiada Strażacka w Jankowie. Chciałbym Państwu serdecznie podziękować za pomoc w realizacji, a także liczne stawiennictwo podczas obu wydarzeń. Usłyszenie słów: „Panie wójcie, takiego świętojańskiego grania to w Lubieniu jeszcze nie było” stanowi dla mnie ogromne wyróżnienie. Gorąco zachęcam Państwa do udziału we wszystkich lokalnych imprezach. Oprócz znakomitej zabawy jest to także idealne miejsce do nawiązania dialogu ze wszystkimi mieszkańcami gminy.
- Przenosząc się nieco dalej od „własnego podwórka” chciałbym Państwu przypomnieć o wyjeździe szkoleniowym Orkiestry Dętej z Błonia oraz Zespołu Tanecznego Mażoretek do Bukowiny Tatrzańskiej. Tamtejszy wójt był tak zachwycony obecnością naszych artystów, że zaproponował mi podpisanie umowy partnerskiej pomiędzy obiema gminami. Podobne doświadczenia miały miejsce po wyjeździe Orkiestry Dętej z Pruszek do Poronin, stąd też będę mocno optował za zawarciem wspomnianej umowy z gminą z terenów górskich. Stanowi to idealną szansę dla promocji naszej lokalnej twórczości ludowej, jak również dla wymiany dzieci i młodzieży.
Plany
- Bardzo intensywnie pracuję nad koncepcją wdrożenia ogniw fotowoltaicznych w gospodarstwach domowych na terenie naszej gminy. Projekt opierałby się na dofinansowaniu 85% wartości inwestycji, pozostałe 15% stanowiłby wkład własny mieszkańców (dokładna kwota zależeć będzie od Państwa zapotrzebowania na energię i lokalizację paneli). Gmina wykona program funkcjonalno – użytkowy (koszt ok. 120 tys. zł). Szczegółowe informacje odnośnie projektu podam Państwu po jego rzetelnym dopracowaniu. Nie chciałbym, aby jego realizacja zakończyła się fiaskiem tak jak w przypadku słynnych kolektorów słonecznych.
- Niedawno odbyłem rozmowę z Dyrekcją PGNiG w sprawie budowy gazociągu na terenie gminy. Z przeprowadzonych rozmów wynika, że wykonanie sieci gazowej uzależnione jest od Państwa zapotrzebowania na ten surowiec. Z tego powodu, w najbliższym czasie rozpowszechniona zostanie odpowiednia ankieta, w której każdy z Państwa będzie miał możliwość przedstawienia własnej opinii na ten temat.
Osobiste refleksje
- Od samego początku staram się Państwu uzmysłowić, jak niezmiernie ważna jest dla mnie praca na rzecz poprawy warunków panujących w naszej gminie. Praca, której pragnę oddać się w 100%, która dałaby mi możliwość przelania całego mojego wysiłku na realizację celów przyświecających idei lepszego jutra dla tego miejsca. Jednocześnie chciałbym, aby przynajmniej te właściwe motywy działania były zawsze wspierane przez ludzi, którzy jak mam nadzieję, nie bez przyczyny znajdują się tuż obok mnie.
- Zdaję sobie sprawę, że nie każda koncepcja od początku jest najlepszym rozwiązaniem. Czasami wymaga korekty, a czasami wręcz zaniechania, pozostawiając miejsce dla lepszej metody. Najważniejsze jest jednak to, aby pomimo często odmiennych opinii przyświecała nam wszystkim ta sama wspomniana już przeze mnie idea. Bardzo chciałbym móc skupić się wyłącznie na swojej pracy, czyli budowaniu lepszej przyszłości dla naszej gminy, co niewątpliwie wiąże się z pokonywaniem naturalnych barier stojących na drodze do realizacji tego celu. Na dzień dzisiejszy jest to jednak niemożliwe, ponieważ duchy przeszłości wciąż spacerują po korytarzach budynku, w którym pracuję (to oczywiście metafora). Z tego właśnie powodu rodzą się dodatkowe, niepotrzebne hamulce dla niezbędnych działań naprawczych, które staram się podejmować.
- Z tej samej przyczyny moim zdaniem muszę borykać się z plotkami na mój temat. Zaczynając od kłamstwa mówiącego, że toczy się wobec mnie postępowanie prokuratorskie w związku z moją poprzednią pracą w ARiMR, a kończąc na tym najbardziej dotkliwym dla mojej rodziny, obwieszczającym, że jestem w trakcie rozwodu. Wszystkie te hasła są oczywiście BZDURĄ, a swój początek znalazły już podczas kampanii wyborczej, kiedy to z kolei informowały o moim rzekomym alkoholizmie i ateizmie. Czy w ten sposób ktoś nie próbuje odsunąć uwagi od własnych problemów z prawem? Tego typu zagrania mogą rzutować nie tylko na sposób postrzegania przez Państwa mojej osoby, ale przede wszystkim pracy, którą wykonuję.
- Niemniej jednak, nie ten aspekt martwi mnie najbardziej. W końcu jak mamy zmieniać teraźniejszość na lepszą przyszłość skoro część moich współpracowników nadal żyje przeszłością? Najgorsza w tym wszystkim jest anonimowość. Jak nawiązać współpracę z ludźmi, którzy nie dość, że nie chcą współpracować szkodząc gminie, to na domiar złego nie potrafią nawet publicznie wyrazić swojej opinii? To oczywiste, że „hejterzy” będą dalej „hejtować”, plotki będą wciąż się rodzić, a ja pomimo to będę nadal pracował nad wizją lepszej przyszłości gminy. Chciałbym jedynie prosić Państwa o odrobinę cierpliwości, w końcu minęło zaledwie parę miesięcy, a już tak wiele udało nam się osiągnąć.