Kiedy wydawało się, że w drugiej połowie to Policjanci przejmą inicjatywę i szaleńczo rzucą się do odrabiania strat, Tomasz Czajkowski ponownie wziął sprawy w swoje ręce, a raczej nogi, i dwukrotnie pokonał bramkarza Policjantów. Samorządowcy mimo wysokiego prowadzenia nie przestali atakować i sukcesywnie podwyższali prowadzenie. Obraz meczu nieco się zmienił i prowadzący w tym spotkaniu Samorządowcy skupiali się na utrzymywaniu przy piłce, stosując jednocześnie wysoki pressing. Pep Guardiola byłby dumny. Jednak, po jakimś czasie, taktyka ta przestała funkcjonować i Policjani wzięli się ponownie za odrabianie strat. Obraz gry wyglądał na zasadzie „bramki za bramkę”, ponieważ obie strony skupiały się głównie na atakach.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 14:10. Komendant Policji insp. Paweł Karolak podziękował za sportową rywalizację i walkę do samego końca. Zwycięzcy będą mieli okazję odebrać puchar jutro, podczas uroczystych obchodów Święta Policji.
Samorządowcy – Policjanci 14:10
(Czajkowski 4, Sobczak Ł. 2, Wencel J. 3, Sadokierski M. 3, Sadokierski K. 2 – Estał Ł. 2, Sobczyński Ł. 4, Bednarski Ł. 2, Gwardyński T. 2)