Przypomnijmy, że 31 października w Sądzie Rejonowym w Łęczycy zapadł wyrok w sprawie Krzysztofa Lipińskiego (zgodził się na publikowanie pełnego nazwiska i wizerunku). Burmistrz został zawieszony w pełnieniu obowiązków, a jednym z zarzutów jest żądanie korzyści majątkowej. Oskarżenie publiczne wnosiło o rok więzienia i dwuletni zakaz pełnienia funkcji publicznych, a oskarżenie posiłkowe o pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Obrona z kolei wnosiła o uniewinnienie.
Sąd po zapoznaniu się z przedmiotem sprawy uznał Krzysztofa Lipińskiego winnym zarzucanych mu czynów. Karę łączną zasądzono: rok więzienia w trzyletnim zawieszeniu, czteroletni zakaz pełnienia funkcji publicznych, karę grzywny w wysokości 250 stawek po 20 zł oraz obciążenie kosztami sądowymi.
Sędzia Mirosława Karolak po odczytaniu wyroku uzasadniała, że okoliczności popełnionych przestępstw nie budzą wątpliwości. Oskarżony nie przyznał się jednak do zarzutów i odwołał się do Sądu Okręgowego. Ten wczoraj uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Jak dalej potoczy się historia Lipińskiego? Do tematu wrócimy.