Przypomnijmy, że zarzuty wobec zawieszonego burmistrza są poważne. Prokuratura uważa, że K. Lipiński dopuścił się przekroczenia uprawnień, płatnej protekcji oraz żądania korzyści majątkowej. Śledczy, po zbadaniu sprawy uznali, że najstosowniejszym środkiem zapobiegawczym będzie zawieszenie burmistrza w jego obowiązkach służbowych.
Z taką decyzją nie zgadza się sam Lipiński, który złożył oficjalne zażalenie. Jak się dowiadujemy, zostanie ono wkrótce przekazane do Sądu w Łodzi.
- Nie jesteśmy właściwym Sądem do rozpatrywania tego wniosku. Zażalenie zostanie przekazane do Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście. W tej chwili czekamy na uprawomocnienie się postanowienia o przekazaniu zażalenia. Dokumenty nadal są u nas, nie da się podać dokładnego terminu, w którym trafią do Łodzi – mówi Agnieszka Kasierska z wydziału karnego Sądu Rejonowego w Łęczycy