reklama

Zielone światło dla kolei wąskotorowej. Teraz decyzja należy do radnych

Opublikowano:
Autor: mk

Zielone światło dla kolei wąskotorowej. Teraz decyzja należy do radnych - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook
AktualnościWczoraj po godzinie 14 w sali widowiskowej w Domu Kultury odbyła się debata burmistrza Krzszytofa Lipińskiego, radnych miejskich wraz z przewodniczącym rady miasta Zenonem Koperkiewiczem, Agatą Ograbek – dyrektorem regionalnym ds. Geodezji i Współpracy Samorządów Spółki PKP, Anną Sokołowską – naczelnikiem wydziału ds. współpracy z samorządem oraz Tomaszem Adamkiewiczem – prezesem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, którzy mieli rozmawiać o losach kolei wąskotorowej.Niestety, z powodu godziny, niewielu łęczycan mogło przybyć na debatę. Burmistrz już na wstępie przeprosil za ten stan rzeczy- Przepraszamy za tak nieszczególną godzinę dzisiejszego spotkania, ale zrobiliśmy to specjalnie dla pani dyrektor Agaty Ograbek, ponieważ pani specjalnie przyjechała do nas, do Łęczycy, z odległej Warszawy.Agata Ograbek przeprosiła za spóźnienie, po czym zaznaczyła, że Polskim Kolejom Państwowym bardzo zależy na tym, aby kolejka wąskotorowa nie została zniszczona- Bardzo zależy nam na tym, aby ta kolejka nie została zniszczona ani zaprzepaszczona i nie uległa degradacji. Jakby nie patrzeć, jest to część historii.Na spotkanie nie mógł przybyć również pan Paweł Papierz, prezes Stowarzyszenia Krośniewickiej Kolei Wąskotorowej, którego zatrzymały sprawy zawodowe.  W jego imieniu list odczytał pan Tomasz Adamkiewicz. Prezes SKKW pisał w nim do mieszkańców Łęczycy między innymi o historycznej chwili, w której to łęczycanie będą mogli podjąć niezwykle ważną, ponieważ historyczną decyzję i zdecydować o dalszych losach kolei wąskotorowej, która ma już ponad 100 lat. 

Przypomniał również działania SKKW, dzięki którym Łęczyca nie straciła bezpowrotnie szans na przejęcie kolei wąskotorowej.

Prezes Tomasz Adamkiewicz oprócz wymienienia działań Towarzystwa, mówił również o korzyściach, na których mogłaby zyskać Łęczyca. Jako przykład podał rozwój turystyki i zapotrzebowanie na ten konkretny rodzaj atrakcji w naszym regionie i nie tylko.

- Slyszałem, że mieszkańcy chcą, aby postawiono w tym miejscu ścieżkę rowerową. Drodzy państwo, otóż, nie trzeba budować ścieżki rowerowej – tu wskazal na przykład innowacyjnych rowerów, którymi można poruszać się po torach – Oczywiście, jeżeli ktoś chce poruszać się wlasnym rowerem, to myślę, że te ścieżki też w jakimś stopniu powstaną.

Kolejnym czynnikiem przemawiającym za renowacją kolei wąskotorowej jest fakt, że w gmin w Polsce jest 2500, gdzie kolej przejeżdża przez niewielką ilość. Tomasz Adamkiewicz widzi w tym ogromny potencjał i oryginalność, które można w pozytywny sposób wykorzystać.

Zebrani na slajdach mogli zobaczyć efekty prac Towarzystwa, które na przykład własnymi siłami odbudowywało rozkradzione w Jarochowie tory, a także ma czynny wkład w promocję kolei wąskotorowej.

Burmistrz Krzysztof Lipiński zaznaczał, że w całym projekcie niezwykle ważna jest przychylność grup zewnętrznych, a którą miasto Łęczyca posiada. Mówił także, że w przypadku takiego przejęcia, jest możliwość dalszego rozwoju, co jest szczególnie ważnym aspektem w tej sytuacji.

- Żeby państwu coś uświadomić, chciałbym pokazać dokument, który został podpisany 9 września 2008 roku. Jesto to list intencyjny, podpisany również przez burmistrza Łęczycy Andrzeja Olszewskiego. Oznacza to, że wola gminy miejskiej Łęczyca 6 lat temu była taka, aby przywrócić świetność kolei wąskotorowej. Mówię państwu o tym dlatego, abyśmy się nie bali, że chcemy wprowadzić coś nowego. My po prostu chcemy kontynuować myśl i zamiary naszych poprzedników – mówił.

Przy części pytań, podstawowe pytanie padło na temat kosztów utrzymania , Anna Sokołowska zaznaczyła, że PKP posiada prawo użytkowania wieczystego na podstawie ustawy o transporcie kolejowym, a co za tym idzie jest zwolnione z opłaty za użytkowanie. Jedynymi kosztami byłyby opłaty eksploatacyjne, które będą zależały od właściciela.

Na zakończenie debaty burmistrz wyraził zadowolenie z faktu, że dzięki woli właściciela i przychylności stowarzyszeń, Łęczyca może brać udział w bardzo interesującym projekcie. Obecna na spotkaniu Katarzyna Starecka z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, delegatury w Skierniewicach ogłosiła także, że wraz z dniem dzisiejszym rozpoczęto postępowanie w sprawie wpisu do rejestru zabytków budynków kolejowych w Krośniewicach, co się przekłada na obniżenie kosztów całej inwestycji.

Przewodniczący rady miasta Zenon Koperkiewicz przeprosił zebranych gości za niską frekwencję wśród radnych, którzy w tych godzinach pracują, a niektórzy poza Łęczycą. Wyraził także wiarę w powodzenie projektu i poparcie go przez radnych.

O tym, czy gmina miejska Łęczyca rzeczywiście przejmie kolej wąskotorową na odcinku Ozorków-Krośniewice zdecydują radni, którym zostanie przedstawiony odpowiedni projekt uchwały. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo