reklama

Zza miedzy: Polfarmex znalazł receptę na zwycięstwo. Polpharma odesłana z kwitkiem

Opublikowano:
Autor:

Zza miedzy: Polfarmex znalazł receptę na zwycięstwo. Polpharma odesłana z kwitkiem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościKolejne ligowe zwycięstwo padło łupem Polfarmexu. Tym razem kutnowskie Lwy okazały się silniejsze od Polpharmy Starogard Gdański, wygrywając 92-82. O zwycięstwie zadecydowała świetna trzecia kwarta, którą gospodarze wygrali 32-17. Najskuteczniejszym zawodnikiem na parkiecie został zdobywca 16 oczek, Michael Fraser. Ponadto Kanadyjczyk zebrał z tablic dziewięć piłek. Bardzo dobre zawody rozegrali również Bartłomiej Wołoszyn (13 pkt.), Jacek Jarecki (13 pkt.) oraz Kevin Johnson, który po raz kolejny w tym sezonie zapisał na swoim koncie double-double (11 pkt., 12 zb)

Początek spotkania należał do drużyny Polfarmexu. Podopieczni Jarosława Krysiewicza szybko złapali właściwy rytm gry nie dając dojść do słowa zawodnikom ze Starogardu Gdańskiego. Po nieco ponad pięciu minutach gry Farmaceuci z Kutna dzięki runowi 12-0 prowadzili 15-2. Wraz z kolejnymi akcjami goście otrząsnęli się jednak z początkowej niemocy i w drugiej części odsłony to oni, głównie za sprawą skutecznych akcji swojego lidera - Michaela Higsa, rozpoczęli pogoń za uciekającymi Lwami. Pościg okazał się skuteczny do tego stopnia, że na 1:06 minuty przed końcem odsłony, po celnym trafieniu Kinlocha na tablicy świetlnej wyświetlił się remis 17-17. W końcowych sekundach gospodarze zdołali jednak przechylić szalę na swoją stronę i po dziesięciu minutach to oni wygrywali 20-19.


Druga kwarta lepiej rozpoczęła się dla Lwów, które po skutecznych rzutach Malczyka i Bartosza odskoczyli od Polpharmy na dystans sześciu punktów (25-19). Goście, podobnie jak w pierwszej kwarcie złapali jednak drugi oddech, szybko odrabiając niewielkie starty, a po celnym trafieniu zza łuku Mirkovića objęli jednopunktowe prowadzenie (32-31). Od tego momentu na parkiecie rozgorzała walka punkt za punkt. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie i kiedy na trzy sekundy przed końcem odsłony celnym rzutem popisał się Parker, wydawało się, że pierwsza połowa padnie łupem Lwów. Jednak równo z końcową syreną za dwa przymierzył, wspomniany już wcześniej Higs, doprowadzając stan meczu do remisu po 40.


W pierwszych minutach po zmianie stron na parkiecie istniał tylko jeden zespół - Polfarmex. Gospodarze, dzięki bardzo dobrej i skutecznej grze ofensywnej potrzebowali nieco ponad dwóch minut aby zaliczyć, kolejny w tym spotkaniu, run 12-0 i prowadzić 52-40. Goście nie byli w stanie przeciwstawić się rozpędzonej kutnowskiej drużynie, która systematycznie budowała swoją przewagę i na 4:17 minuty przed końcem odsłony, po celnym rzucie Zyskowskiego, zanotowała, najwyższe w tym meczu, dziewiętnastopunktowe prowadzenie 65-46. Polpharma zdołała co prawda odrobić kilka oczek, jednak do decydującej o podziale punktów kwarty przystępowała ze stratą 15 punktów, przegrywając 72-57.

W czwartej kwarcie Polfarmex kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń nie dając się rozpędzić rywalom. Pomimo kilku zrywów, zawodnikom ze Starogardu Gdańskiego nie udało się już odwrócić losów spotkania i po raz drugi w tym sezonie musieli uznać wyższość kutnowskich Farmaceutów, przegrywając ostatecznie 82-92.

W zespole Lwów aż sześciu zawodników zapisało na swoim koncie dwucyfrowy dorobek punktowy. Najskuteczniejszym okazał się zdobywca 16 oczek, Michael Fraser, którego z trybun wspierał tata. Ponadto Kanadyjczyk zebrał z tablic dziewięć piłek. Bardzo dobre zawody rozegrali również Bartłomiej Wołoszyn (13 pkt.), Jacek Jarecki (13 pkt.) oraz Kevin Johnson, który po raz kolejny w tym sezonie zapisał na swoim koncie double-double (11 pkt., 12 zb).
W drużynie Polpharmy na wyróżnienie zasługują Marcin Flieger (20 pkt.) oraz Michael Hicks, który zapisał na swoim koncie 19 oczek.

Polfarmex Kutno - Polpharma Starogard Gdański 92-82 (20-19, 20-21, 32-17, 20-25)

Polfarmex: Fraser 16, Wołoszyn 13, Jarecki 13, Parker 12, Johnson 11 (12 zb), Bartosz 11, Grochowski 5 (10 as), Zyskowski 6, Malczyk 3, Gabiński 2.

Polpharma: Flieger 20, Hicks 19, Kinloch 12, Dee 10, Mirković 10, Paliukenas 9, Diduszko 2, Długosz 0, Szymański 0.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE