Maria Konopnicka spędziła w Bronowie koło Poddębic dekadę: od 1862 do 1872 roku. - To było dziesięć najszczęśliwszych lat w jej życiu – opowiada Joanna Modrzejewska, prawnuczka pisarki. - Tutaj urodziły się wszystkie jej dzieci. O swoim mężu pisała: „mój wąsaty anioł”. Gdyby pojawiła się tutaj, miałaby oczy pełne wzruszenia.
Dlaczego? Bo z inicjatywy marszałka Grzegorza Schreibera powstał projekt Centrum Ogrody Animacji. Zakłada przeniesienie gości do drugiej połowy XIX wieku, żeby mogli poczuć klimat i atmosferę miejsca, w jakim tworzyła Maria Konopnicka.
W sobotę 20 kwietnia projekt przedstawił Mirosław Nizio, szef biura, które zaplanowało kompleks. Będzie to nowa instytucja kultury województwa łódzkiego z elementami poznawczymi i odkrywczymi: służącymi do obserwacji ptaków, ryb, kwiatów, a także zjawisk związanych z obiegiem Ziemi wokół Słońca. Będzie też możliwość poszukiwania… krasnoludków.
Pierwszą szansę na to miały dziś dzieci, które odwiedziły z rodzicami Bronów na imprezie „Świat jak z bajki” przygotowanej specjalnie dla nich. W przeniesieniu się w bajkowy świat pomogli im m.in. aktorzy teatrów dla dzieci i iluzjonista. Dużo radości przyniosły warsztaty z tworzenia pacynek czy zdobienia czekolady. O zapełnienie brzuszków zadbały koła gospodyń wiejskich.
jg/fot. Piotr Wajman
