Długo zwlekały, ale podjęły decyzję
We wtorek informowaliśmy o dużych firmach, które mimo wojny w Ukrainie nie zdecydowały się zawiesić swojej działalności na rosyjskim rynku. Od tego czasu sporo się zmieniło, a przedstawiciele niektórych z nich zabrali głos co do dalszego funkcjonowania na terenie Rosji.
Adidas już wcześniej wstrzymał współpracę z rosyjską reprezentacją piłki nożnej, resztę działalności prowadził jednak bez zmian. Teraz zawiesza jednak działanie strony internetowej oraz sklepów marki w Rosji.
Ważną decyzję podjął też McDonald’s posiadający aż 847 restauracji w Rosji. Zostają one tymczasowo zamknięte. Warto wspomnieć, że w rosyjskim segmencie sieci zatrudnionych było ponad 60 tys. osób.
Głośno było również o firmach PepsiCo i CocaCola, które długo zwlekały z jakimikolwiek działaniami. Ostatecznie jednak także opuszczają rosyjski rynek.
Yum Brands, spółka matka m.in. sieci KFC i Pizza Hut, poinformowała, że wszystkie zyski ze swoich restauracji w Rosji przekaże na działania humanitarne. Wstrzymano także dalsze inwestycje i rozwój nowych restauracji w kraju. Starbucks również poinformował o przekazaniu zysków ze swoich rosyjskich lokali na działania humanitarne. Podobnie jak Yum Brands, nie wspomniał jednak nic o zawieszeniu działalności w Rosji.
Podobną decyzję podjęły Procter&Gamble, Unilever (produkuje w Rosji marki Dove i Rexona), Nestle czy Danone. Co prawda, kończą wszelkie nowe inwestycje kapitałowe i nie reklamują się już w tym kraju, ale wciąż zamierzają sprzedawać tam podstawowe produkty.
Serwis Nexta opublikował nazwy kilkunastu firm, które w dalszym ciągu działają w Rosji. Są wśród nich m.in. sieć sklepów Auchan, francuski bank Credit Agricole, koncern motoryzacyjny Hyundai, sieć fast-foodów Burger King, producenci elektroniki LG i Huawei, sieci hoteli Hilton i Hyatt oraz producenci leków Bayer i Pfizer.
Internauci komentują
Wielu internautów zwróciło uwagę na zwlekanie z podjęciem decyzji przez niektóre z firm. Nawoływali również do bojkotu produkowanych przez nie produktów. Poniżej przytaczamy kilka komentarzy z Twittera.
- To i tak za późno
- Nagle koszty wizerunkowe przerosły straty finansowe?
- Wreszcie. To może i niewiele, ale im więcej takich ruchów tym lepiej. Trzymaj się Ukraino
- Ja jestem tylko ciekawy ile wytrzymają wszyscy ten bojkot. Miesiąc? Dwa? A potem wrócą, bo pieniądze
- W końcu słuszna decyzja, szkoda, że pod presją
- Przestraszyli się? Po reakcji ludzi? Lepsze to niż nic
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.