Zjawisko to często przypada w dniach od 12 do 15 maja, kiedy to imieniny obchodzą Pankracy, Serwacy, Bonifacy oraz Zofia. Dlatego też dni te są nazywane zimnymi ogrodnikami i zimną Zośką. W tym czasie zaczyna do nas napływać zimne powietrze polarne, co zawsze skutkuje chłodniejszymi dniami, a czasem nawet przymrozkami również przy gruncie, co jest niebezpieczne dla naszych kwiatów i warzyw, które zdążyliśmy posadzić w naszych ogródkach.
Rynek Rolny informuje, że z przymrozkami mamy do czynienia w okresie wegetacji roślin, kiedy temperatura powietrza spada poniżej 0 st. C. Jest to niezwykle groźne dla roślin sadowniczych, konkretnie dla pąków kwiatowych i młodych zawiązków owoców, ponieważ najczęściej występują właśnie w okresie kwitnienia drzew. Jak wylicza, powodują uszkodzenia, obumieranie i opadanie kwiatów i zawiązków, w konsekwencji z takich drzew możemy nie uzyskać plonów. Do najbardziej wrażliwych gatunków należą brzoskwinie, morele, czereśnie, wiśnie oraz truskawki. Jabłonie i grusze są mniej narażone na niekorzystne działanie niskich temperatur, ponieważ kwitną w późniejszym terminie. Dlatego podczas wyboru odmiany najlepiej jest wybierać późno kwitnące.
Specjalne osłonki, juta, słoma a nawet tektura czy gazeta
Okresowe spadki temperatury poniżej 0 st. C mogą zaszkodzić również zbyt wcześnie wysadzonym do gruntu młodym sadzonkom roślin ozdobnych i warzyw. Uszkodzenia najczęściej pojawiają się na najmłodszych liściach, pąkach i wierzchołkach wzrostu.
Rynek Rolny przypomina, że rośliny przed przymrozkami można ochronić. W jaki sposób? Okrywając je osłonami, pod którymi utrzyma się wyższą temperaturę. Wylicza, że rośliny możemy okryć za pomocą agrowłókniny, juty czy słomy. Na mniejszych powierzchniach możemy zastosować również płótno, tektura, a nawet gazety. Natomiast niskie rośliny przykryć trocinami lub stroiszem. Przy użyciu osłon utrzymamy pod nimi temperaturę na poziomie 2–6 st. C. Najlepsze efekty uzyskamy, zakładając osłony na około godzinę przed zachodem słońca. W dzień osłony musimy usunąć, najlepiej zrobić to kilka godzin po wschodzie słońca. Pozwoli to roślinom i podłożu zmagazynować ciepło przed kolejnym spadkiem temperatury, który nastąpi nocą. Osłony zakładamy i zdejmujemy przez kolejne dni, kiedy to zapowiadane są spadki temperatury poniżej zera. Metody te dają dobre efekty, jednak wykorzystać je możemy jedynie do niskich roślin i krzewów, ponieważ ciężko byłoby okryć całe drzewo owocowe. W sadach do ochrony przed wiosennymi przymrozkami wykorzystuje się zraszanie oraz zamgławianie, jednak metod tych nie stosuje się w uprawach na niewielką skalę.
Artykuł pochodzi z portalu
ddbelchatow.pl.
Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.