reklama
reklama

Pięciolatek sam błąkał się po ulicach miasta. Zaopiekował się nim policjant

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: archiwum KCI

Pięciolatek sam błąkał się po ulicach miasta. Zaopiekował się nim policjant - Zdjęcie główne

Policjanci zaopiekowali się 5- latkiem. | foto archiwum KCI

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁęczycaW Augustowie doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy 5-letni chłopiec sam chodził po mieście. Dzięki szybkiej reakcji oraz działaniom policjantów, malec bezpiecznie wrócił do rodziców. Za narażenie dziecka na utratę życia lub zdrowia grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
reklama

Zaginiony 5- latek

Do dyżurnego augustowskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie o pięcioletnim chłopcu, który spacerował po mieście. Zaniepokojenie zgłaszających wzbudził fakt, że dziecko było bez opieki dorosłego. W krótkim czasie napłynęło kilka podobnych sygnałów, w tym jeden od policjanta będącego na urlopie w Augustowie.

Jedyną osobą, która zaopiekowała się malcem, okazał się asp.szt Mariusz Kowalski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.

- Dyżurny skierował do pomocy mundurowemu augustowską dzielnicową. Policjantka nawiązała kontakt z chłopcem i ustaliła gdzie mieszka. - informuje augustowska policja.

Chłopiec zaprowadził funkcjonariuszkę pod wskazany adres. Niestety, w domu nikogo nie było. W tym czasie rodzice pięcioletniego dziecka byli w przedszkolu, by odebrać syna.

reklama

Dopiero wtedy dowiedzieli się, że dziecka tam nie ma, a personel placówki nie wie, gdzie jest i co się z nim dzieje.

Rodzice natychmiast pojechali do komendy, aby zgłosić zaginięcie. Wtedy, od dyżurnego, dowiedzieli się, że chłopiec został znaleziony przez policjantów i jest bezpieczny, pod ich opieką. 5 - latek cały i zdrowy wrócił do rodziców. Za narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia grozi kara do lat 5 pozbawienia wolności.

Ta sytuacja pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja – zarówno obywateli, jak i policjantów. Podkreśla również, że niezmiernie istotne jest pozostanie przy dziecku lub osobie wymagającej pomocy aż do przyjazdu odpowiednich służb.

reklama

Dzięki czujności funkcjonariusza po służbie i profesjonalnym działaniom dzielnicowej chłopiec bezpiecznie wrócił do rodziny.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu kutno.net.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo