reklama
reklama

Prokuratura postawiła zarzuty opiekunom zmarłego łódzkiego dziennikarza Bohdana Gadomskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Wikipedia

Prokuratura postawiła zarzuty opiekunom zmarłego łódzkiego dziennikarza Bohdana Gadomskiego - Zdjęcie główne

Są zarzuty w sprawie śmierci znanego łódzkiego dziennikarza | foto Wikipedia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Region Prokuratura Rejonowa Łódź – Górna zakończyła śledztwo wszczęte po śmierci łódzkiego dziennikarza, Bohdana Gadomskiego. Jak wynika z przeprowadzonego dochodzenia, przed śmiercią 71-latek trafił pod opiekę małżeństwa, które w wyniku zaniedbań w dawkowaniu insuliny doprowadziło do radykalnego pogorszenia stanu zdrowia dziennikarza, a w konsekwencji jego śmierci.
reklama

Łódzka prokuratura oskarża opiekunów zmarłego dziennikarza Bohdana Gadomskiego

Zakończyło się śledztwo wszczęte po śmierci 71-letniego dziennikarza Bohdana Gadomskiego. Postępowanie rozpoczęło się na skutek zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – wniósł o to szpital, w którym zmarł pacjent. 

- W następstwie przeprowadzonej sądowo – lekarskiej sekcji zwłok ustalono, że do zgonu doszło w wyniku skrajnej hipoglikemii wywołanej prawdopodobnie przedawkowaniem insuliny – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. 

Przed śmiercią dziennikarz kilkukrotnie przebywał w szpitalu ze względy na zły stan zdrowia. Po wypisie, do którego doszło w dniu 6 marca 2020 roku trafił pod opiekę swojego znajomego i jego małżonki. W związku ze stwierdzonymi dolegliwościami konieczne było podawanie mu insuliny.

Śledztwo prokuratury wykazało nieprawidłowości w sposobie i dawkowaniu insuliny. Zebrane dowody wskazują, że opiekunowie podawali ten lek bez wykorzystania specjalnego aplikatora tzw. pena, co prawdopodobnie doprowadziło do znacznego przekroczenia zaleconych dawek.

8 marca 2020 roku opiekunowie wezwali do chorego pogotowie, ponieważ nie mógł „dobudzić” podopiecznego. Zespół pogotowia ratunkowego stwierdził, że mężczyzna na skutek przedawkowania insuliny był w stanie ciężkim, nie reagował na podawane leki, dlatego też przewieziony został do szpitala. W dniu 24 marca 2020 roku mimo starań lekarzy zmarł.

Opiekunom zostały postawione zarzuty. 56 – latek pod opiekę którego trafił mężczyzna po wyjściu ze szpitala oskarżony został o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć. Natomiast jego 52 - letnia żona będzie odpowiadać przed sądem za narażenie pokrzywdzonego za bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 

reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama