Złodzieje wpadli na gorącym uczynku
Para złodziei, tuż po tym jak usiłowali oddalić się ze skradzionym łupem trafiła do policyjnego aresztu. Do zatrzymania doszło dzięki współpracy funkcjonariusza będącego poza służbą oraz pracowników ochrony placówki.
- 3 czerwca 2025 roku tuż po godzinie 16.00 policjant z łęczyckiej komendy będąc poza służbą otrzymał informację, że na terenie jednego z dyskontów znajduje się para, które kilka dni temu okradła sklep na kwotę ponad 2 tysięcy złotych. - informuje aspirant Mariusz Kowalski.
Policjant natychmiast udał się na miejsce i współpracując z pracownikiem ochrony, rozpoczął obserwację podejrzanych.
Szybko okazało się, że para powróciła do sklepu z tym samym zamiarem. Podeszli do kas samoobsługowych, gdzie zapłacili za kilka batoników, a następnie, z produktami zapakowanymi do wózka, wyszli bez uiszczania opłaty. Jednak przy samochodzei złodziei już czekał policjant z pracownikiem ochrony.
- 32-latka i jej 37-letni kompan trafili do policyjnego aresztu, a skradziony towar do dalszej sprzedaży. - informuje aspirant Mariusz Kowalski.
Jak wynika z ustaleń 3 czerwca 2025 roku skradli produkty na ponad tysiąc złotych, a 31 maja na ponad 2 tysiące.
Łupem pary były kosmetyki, alkohol, słodycze, a także czereśnie.
Mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego usłyszeli po dwa zarzuty dotyczące przestępstwa kradzieży.
Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci kontynuują działania w celu ustalenia, czy zatrzymani swój przestępczy proceder prowadzili na terenie innych placówek handlowych. Niewykluczone, że usłyszą kolejne zarzuty związane z kradzieżami.
Komentarze (0)